Szymon Hoownia po przejęciu obrad w Sejmie zabrał głos na temat protestu rolników i incydentów, do których doszło w jego trakcie. Przekazał, że poprosił o przekazanie materiałów z monitoringu stosownym organom. –  – Ja też obserwowałem te zajścia w centrum monitoringu Straży Marszałkowskiej i muszę powiedzieć, że doszło w czasie tego protestu do zdarzeń absolutnie haniebnych – powiedział marszałek Sejmu.

Zobacz wideo
Hołownia o zamieszkach. „Doszło do zdarzeń haniebnych. Kilku policjantów zostało rannych”

Hołownia o protestach rolników. Mówił o „chuliganach”

– Ja nie wierzę, że zrobili to rolnicy, którzy przyjechali tu protestować. Ewidentnie do grupy rolników dołączyły się grupy prowokatorów, zamaskowanych osób, które w fizycznych osób naruszały nietykalność cielesną funkcjonariuszy, rzucano kamieniami, pirotechniką – mówił Szymon Hołownia. 

– Policjanci, którzy dzisiaj bronili naszego bezpieczeństwa, zasługują na nasze wsparcie, a chuligani, nie protestujący rolnicy, tylko zwykli chuligani, którzy dzisiaj rzucali kostką brukową, którzy dzisiaj zachowywali się w sposób skandaliczny, powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności – dodał. 

Strajk rolników w Warszawie. Co najmniej kilkanaście osób zatrzymanych 

Strajk rolników, który odbył się w Warszawie w środę 6 marca, zakończył się ok. godz. 16. Nie zabrakło incydentów. Doszło między innymi do przepychanek z policj, niektórzy protestujący rzucali w służby kostką brukową, w stronę gmachu KPRM leciały race, jajka i petardy. Funkcjonariusze użyli gazu i siły. Kilku policjantów zostało rannych, a co najmniej kilkanaście osób zatrzymano. 

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version