Rosja „nie zgadza się na żadne ustępstwa” w rozmowach pokojowych z Ukrainą, mimo że Kijów składał propozycje ugodowe, jak podaje Instytut Badań nad Wojną (ISW).
Odmowa Rosji zaoferowania Ukrainie jakichkolwiek ustępstw w negocjacjach pokojowych, pomimo faktu, że to Rosja dokonała nielegalnej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r., sugeruje, że nie przyznaje się do rozpoczęcia wojny. Brak ustępstw ze strony Moskwy może przedłużyć wojnę i rozmowy pokojowe, skutkując większą liczbą ofiar i dalszymi zniszczeniami infrastruktury po obu stronach.
Ponieważ stosunki dyplomatyczne Rosji z USA poprawiają się od czasu rozpoczęcia rozmów pokojowych, Stany Zjednoczone mogłyby wesprzeć koncepcje Moskwy, by nie zgadzać się na ustępstwa. To z kolei mogłoby podważyć integralność terytorialną i bezpieczeństwo Ukrainy.
Rosja nie chce pokoju?
— Rosja nadal publicznie twierdzi, że chce pokoju, jednocześnie nie oferując żadnych własnych ustępstw, w ostrym kontraście z ustępstwami, które Ukraina już zaoferowała — skomentował ISW.
Ośrodek analityczny z siedzibą w Waszyngtonie zauważył, że chociaż oczekuje się, że Kijów przedstawi ustępstwa podczas zbliżających się rozmów pokojowych z przedstawicielami USA w Arabii Saudyjskiej, moskiewscy urzędnicy nadal powtarzają żądania Putina z 2021 i 2022 r.
ISW cytuje wywiad z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem, opublikowany przez rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych 10 marca, w którym Ławrow powiedział: — Prezydent Rosji W.W. Putin wielokrotnie powtarzał: zawsze jesteśmy gotowi do negocjacji. Ale jednocześnie nasze interesy narodowe muszą być zagwarantowane. Podstawowe przyczyny konfliktu w Ukrainie muszą zostać wyeliminowane.
Ławrow powiedział, że wyeliminowanie „pierwotnych przyczyn” wojny odnosi się zarówno do „potrzeby wyeliminowania zagrożeń dla bezpieczeństwa Rosji z kierunku ukraińskiego i zachodniego w ogóle, które powstały w wyniku ekspansji NATO na wschód”, jak i zarzutu, że Ukraina „eksterminuje wszystko, co jest w taki czy inny sposób związane z Rosją i rosyjskim światem”.
Zełenski wyciąga rękę
Po dramatycznym spotkaniu z Trumpem w Białym Domu, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w poście z 4 marca na X zaproponował pierwszy etap zakończenia wojny. W propozycji znalazły się uwolnienie więźniów i rozejm na niebie — zakaz używania rakiet, dronów dalekiego zasięgu, bomb na infrastrukturę energetyczną i inną infrastrukturę cywilną — oraz natychmiastowy rozejm na morzu. Założenia te miałyby w równym stopniu obowiązywać tak samo Rosję, jak i Ukrainę.
ISW zauważyło również, że Zełenski wcześniej wielokrotnie wskazywał, że jest „gotów pójść na ustępstwa w kwestii terytorium, członkostwa Ukrainy w NATO i własnej kadencji w celu zapewnienia sprawiedliwego i trwałego pokoju”.
Jednak 6 marca Putin podkreślił, że nie ustąpi Ukrainie w negocjacjach pokojowych, mówiąc o swoich warunkach porozumienia pokojowego podczas spotkania z fundacją Obrońcy Ojczyzny. Po tym, jak jedna z członkiń fundacji, kobieta, której syn zginął podczas wojny, powiedziała, że Rosja nie powinna nikomu ustępować, rosyjski prezydent powiedział: — Nie zamierzamy tego robić.
Ławrow wykluczył również jakiekolwiek ustępstwa terytorialne na rzecz Ukrainy przed spotkaniem USA i Rosji w Arabii Saudyjskiej 17 lutego, mówiąc: — Ustępstwa terytorialne na rzecz tego, co obecnie nazywa się Ukrainą, zostały poczynione przez sowieckie przywództwo podczas tworzenia ZSRR.
Żądania Putina dotyczące zakończenia wojny obejmowały rezygnację Ukrainy z aspiracji dołączenia do NATO oraz brak znaczących ustępstw terytorialnych ze strony Moskwy. Rosja kontroluje około 20 proc. ukraińskiego terytorium i naciskana Kijów, by oddał kontrolę nad całością obwodów ługańskiego, donieckiego, chersońskiego i zaporoskiego.
Ukraina nalega, aby jako suwerenny demokratyczny naród nie musiała oddawać terytorium zdobytego przez Rosję podczas jej nielegalnej inwazji.
Rubio: potrzebne trudne kompromisy
Sekretarza Stanu USA Marco Rubio powiedział: — Najważniejszą rzeczą, do której musimy dojść, jest silne poczucie, że Ukraina jest gotowa zrobić trudne rzeczy, podobnie jak Rosjanie będą musieli pójść na kompromis, aby zakończyć ten konflikt lub przynajmniej wstrzymać go.
— Myślę, że obie strony muszą zrozumieć, że nie ma militarnego rozwiązania tej sytuacji. Rosjanie nie mogą podbić całej Ukrainy i oczywiście Ukrainie będzie bardzo trudno w jakimkolwiek rozsądnym czasie zmusić Rosjan do powrotu do miejsca, w którym byli w 2014 r.— dodał Rubio.
Michael MacKay, proukraiński użytkownik X, napisał na platformie: „To nie są rozmowy pokojowe. Są to żądania kapitulacji przedstawione Ukrainie przez Federację Rosyjską i jej klienta, Stany Zjednoczone. To wszystko ma cel zwrócenie opinii publicznej przeciwko Ukrainie. Rosja nie planuje żadnych kompromisów”.
W odpowiedzi na post wiceprezydenta J.D. Vance’a na X, o tym, że „nadzieja nie jest strategią na zaprowadzenie pokoju na Ukrainie”, Dan Shapiro, były ambasador USA w Izraelu, napisał: „Nadzieja = strategia Trumpa polega na nadziei, że daleko idące ustępstwa wobec Putina (terytorium, posada Zełenskiego, brak roli USA w gwarancjach bezpieczeństwa, brak NATO dla Ukrainy, dystansowanie się od sojuszników z NATO) nie zaostrzą apetytu Putina na dalsze podboje”.
Rosja niedawno zaprzeczyła doniesieniom, że będzie uczestniczyć w rozmowach pokojowych z USA w Arabii Saudyjskiej i nie jest jasne, kiedy Moskwa i Waszyngton spotkają się ponownie.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.