Satelitarny internet z Chin ma stanowić bezpośrednią konkurencję dla Starlinka, czyli telekomunikacyjnego systemu satelitarnego, który w 2019 roku został wystrzelony na orbitę okołoziemską przez amerykańską firmę SpaceX, należącą do multimiliardera Elona Muska. Chiński odpowiednik najprawdopodobniej będzie od niego jednak znacznie szybszy, bo ma pracować w nowej, superszybkiej technologii 6G.
Satelitarny internet 6G z Chin
O tym, że Chiny zamierzają stworzyć konkurencję dla amerykańskiego Starlinka od Elona Muska, informuje japońska agencja informacyjna Nikkei. Dowiadujemy się, że w projekt zainwestuje kilku, zarówno państwowych jak i prywatnych podmiotów. Kontrolowane przez chiński rząd przedsiębiorstwo Guowang (China Satellite Network Group) ma być odpowiedzialne za za utworzenie, na sam tylko początek całego projektu, sieci 13 tys. satelitów.
W tym celu Chiny rozpoczęły już budowę miejsca komercyjnego wystrzeliwania satelitów, które powstanie w pobliżu Wenchang Satellite Launch Center, jednego z największych chińskich kosmodromów, zlokalizowanego w południowej prowincji Hainan. Jednostka ta będzie wykorzystywana przede wszystkim właśnie przez państwową firmę China Satellite Network Group (SatNet).
Pierwsze satelity jeszcze w 2024 roku
Jak donoszą chińskie media, jeszcze w drugiej połowie tego roku SatNet wystrzeli na orbitę okołoziemską ok. 1300 satelitów, czyli 10 proc. całej planowanej liczby. Z kolei do końca 2034 roku ma być ich tam już na tyle dużo, że pozwoli to Chińczykom stworzyć satelitarną sieć telekomunikacyjną w technologii 6G, która zaoferuje znacznie szybszy przesył danych niż ma to miejsce obecnie w przypadku Starlinka.
Chiński rząd zamierza rzucić w ten sposób wyzwanie jednemu z symboli amerykańskiej gospodarki, czyli Elonowi Muskowi i jego kosmicznym projektom spod znaku SpaceX. Nic więc dziwnego, że w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej plany powstania chińskiej wersji Starlinka są odbierane z dużym niepokojem. Oficjalnie mówi się o tym, że wynika to z tego względu, że w Chinach firmy zajmujące się przemysłem kosmicznym i budową satelitów są ściśle powiązane z przemysłem zbrojeniowym, a ich szefowie wywodzą się z armii.