Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska gościła w sobotę w Telewizji Republika. W rozmowie z Danutą Holecką odniosła się do zmian, jakie planowała wprowadzić w TK koalicja rządząca, ale które zostały wstrzymane.
– Prawo w Polsce, Konstytucja, jednoznacznie stanowi, że nie można uchwałami zmieniać ustroju państwa. Nie można nimi podważać statusu sędziów w taki sposób, jak to planowano – mówiła Przyłębska.
Dodała również, że to „anarchia”. – Jeśli poprzez uchwały, które nie mogą być źródłem prawa, próbuje się zmieniać ustawy i Konstytucję – stwierdziła, wskazując, że w Polsce obowiązuje trójpodział władzy. – Władza sądownicza jest władzą niezależną – podkreśliła.
Julia Przyłębska: Nie ma sędziów dublerów
W rozmowie z Danutą Holecką poruszono także wątek sędziów dublerów”. – To jest takie obraźliwe (…) Co to ma w ogóle znaczyć, żeby sędziego TK, poważnej instytucji, nazywać dublerem? Nie ma dublerów, sędziowie zostali wybrani zgodnie z obowiązującym prawem. To poprzednia władza wpadła na pomysł, żeby na zapas wybrać sobie sędziów i to była geneza całego konfliktu – mówiła w Telewizji Republika Julia Przyłębska.
Pytana dalej o status Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza, wobec których pojawiły się wątpliwości – wskazywano, że zostali wybrani do Trybunału Konstytucyjnego niezgodnie z prawem, ponieważ w momencie wyboru przekroczyli dopuszczalny wiek, prezes TK podkreśliła, że „to kompletny absurd”.
– Chciałabym przypomnieć niektórym sędziom i ich kolegom, że byli wybierani w wieku 67-69 lat. Jakoś nikomu do głowy nie przyszło, żeby się nawet zastanowić, czy mogą być wybrani. Przepis, który mówi jakie warunki musi spełniać osoba, która ma zostać sędzią Sądu Najwyższego, bo to są te warunki, które dostosowuje się do warunków, jakie powinien spełniać kandydat na sędziego TK, tam nie ma ograniczenia wiekowego – tłumaczyła Przyłębska, podkreślając, że zapis o wieku dotyczy przejścia w stan spoczynku sędziego, który już urzęduje.
Holecka wskazała też, że zdaniem rządzących jej rozmówczyni również „jest do wymiany” przez to, że jej kadencja „albo się skończyła albo jest wątpliwa”. – Moja kadencja jako sędziego trwa do grudnia tego roku. Jeśli chodzi o kadencję prezesa, to również – mówiła Julia Przyłębska.
Prezes TK do byłych sędziów: Kto państwu wypłaca kwotę świadczenia?
W programie na antenie TV Republika poruszono także kwestię zmian w Konstytucji, które miałby dotyczyć TK. – Czy jeśli ktoś, czyli koalicja rządząca, przejmuje media publiczne, prokuraturę, PAP, właściwie uchwałami, bez uwagi na porządek prawny, który powinien tutaj zostać zastosowany, to czy w ogóle z nimi można rozmawiać o zmianach w Konstytucji? – pytała Danuta Holecka.
– Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, że chce zmienić Konstytucję, to jest to oczywiście możliwe, tylko trzeba przedstawić określony projekt i trzeba zgodnie z przepisami rozpocząć procedurę – odparła Julia Przyłębska.
Zwróciła się także bezpośrednio do sędziów w stanie spoczynku. – Jeśli były prezes Trybunału i sędziowie mówią, że Trybunał nie istnieje, to ja pytam – kto państwu co miesiąc wypłaca zupełnie godziwą kwotę świadczenia stanu spoczynku? Ten nieistniejący Trybunał? – mówiła, podkreślając, że TK działa legalnie.