Temat udziału rosyjskich i białoruskich sportowców w wydarzeniach wciąż polaryzuje społeczeństwo. Za naszą wschodnią granicą wciąż trwa regularna wojna, która pochłania tysiące żyć. Mimo to wielu działaczy pozwala na uczestnictwo zawodników z tych państw, powołując się na frazes, że sport jest apolityczny. Tak uważa MKOl, który poinformował jakiś czas temu, że rosyjscy i białoruscy sportowcy, jako przedstawiciele „neutralni”, zostaną dopuszczeni do startów na igrzyskach olimpijskich w Paryżu w 2024 roku. Taka decyzja spotkała się z ostrymi reakcjami innych państw.
Mocna reakcja Ukrainki na post US Open
Rosjanie i Białorusini biorą czynny udział m.in. w turniejach tenisowych. Występują wówczas pod neutralną flagą. Ukraińcy na znak protestu nie podają ręki tym zawodnikom i zawodniczkom po meczu. W 1/8 Australian Open Marta Kostiuk mierzyła się z Marią Timofiejewą i nie obyło się bez skandalu.
Ukrainka wygrała z Rosjanką 6:2, 6:1, ale tuż po tym spotkaniu zaskakująca grafika pojawiła się w social mediach… innego wielkoszlemowego turnieju – US Open. Przedstawiciele zmagań zamieścili na swoich profilach grafiki, gdzie przy nazwisku rywalki zamiast pustego miejsca znalazła się rosyjska flaga. Marta Kostiuk nie pozostawiła tego bez komentarza i w serwisach społecznościowych mocno to skomentowała.
„Jak wiadomo, wraz z początkiem inwazji na pełną skalę walczyliśmy o zawieszenie rosyjskich i białoruskich sportowców. Teraz działają oni w statusie neutralnym, bez swoich flag. Wielokrotnie zadawaliśmy pytanie, jaki jest status neutralnego sportowca, ponieważ w rzeczywistości nie istnieje:
- ci sportowcy wielokrotnie mówili, że wszyscy wiedzą, jakie kraje reprezentują
- ich rząd nieustannie powtarza, że to są ich sportowcy i świat o tym wie
- międzynarodowe media w swoich publikacjach piszą, że są to rosyjscy i białoruscy sportowcy
- wielu sportowców ma swoją flagę na portalach społecznościowych
I tak dzisiaj, po moim zwycięstwie nad sportowcem z kraju agresora, rosyjska flaga została opublikowana na oficjalnym zasobie jednego z największych turniejów tenisowych na świecie” – czytamy.
Australian Open: Apel Marty Kostiuk
Po jej reakcji US Open nieszczęsne grafiki usunęło. „Dziś jest 697. dzień wojny na pełną skalę, a świat sportu nadal promuje morderczy kraj i kraj, który wykorzystuje swoich sportowców jako część swojej propagandy” – napisała.
„Wzywam przedstawicieli mediów, urzędników i społeczność sportową do zaprzestania wykorzystywania kortu tenisowego do promowania »rosyjskiego pokoju«” – zakończyła.