W zdecydowanie lepszych nastrojach do hitowego pojedynku przystępowali gracze PGE Projektu Warszawa. W dotychczasowych siedmiu meczach PlusLigi odnieśli sześć zwycięstw. Asseco Resovia Rzeszów przed starciem w stolicy miała na swoim koncie pięć rozegranych spotkań, z czego wygrała tylko dwa. Faworytem byli warszawianie, lecz Resovia postawiła podopiecznym Piotra Grabana trudne warunki. Kapitalne widowisko z trybun obserwował selekcjoner reprezentacji Polski Nikola Grbić.

Weber jokerem Projektu

Po zwycięstwo w środowym spotkaniu sięgnął Projekt, zwyciężając ostatecznie 3:2. Jednym z bohaterów drużyny został Linus Weber. Można go nazywać złotym rezerwowym, bo wszedł na boisko w trakcie pojedynku i pozwolił Projektowi przechylić szalę zwycięstwa na jego korzyść.

Niemiec zakończył rywalizację z 16 punktami na koncie, atakując ze skutecznością 60 procent. Istotne były cztery asy serwisowe. Największą robotę Webera można było dostrzec w tie-breaku, gdzie przy stanie 4:4 skończył jeden z ataków, a następnie zdobył trzy punkty zagrywką. Wówczas już było jasne, że wynik 8:4 daje Projektowi ogromny komfort w walce o kolejną ligową wiktorię. I rzeczywiście Resovia w piątym secie nie była już w stanie odpowiedzieć, przegrywając 9:15. Nie ma jednak co ukrywać, że punkt wywieziony ze stolicy rzeszowianie mogliby brać w ciemno, patrząc też na to, że drużyna zmaga się z problemami zdrowotnymi.

Kochanowski MVP meczu

Ostatecznie nagroda dla najlepszego zawodnika spotkania nie trafiła w ręce Webera. Otrzymał ją Jakub Kochanowski. Na pewno Nikola Grbić może cieszyć się z tego, że jego kadrowicz utrzymuje wysoką dyspozycję.

Kochanowski zakończył spotkanie z 15 punktami na koncie. Złożyło się na to dziewięć oczek w ataku, cztery zdobyte blokiem i dwa asy serwisowe. Trzeba też tutaj zaznaczyć, że środkowy atakował ze skutecznością 82 procent (9/11). Projekt dzięki kolejnej wiktorii prowadzi w tabeli PlusLigi z dorobkiem 20 punktów. Ma też oczywiście najwięcej rozegranych meczów spośród całej stawki (8).

PGE Projekt Warszawa – Asseco Resovia Rzeszów 3:2 (25:19, 21:25, 22:25, 25:18, 15:9)

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version