Mariusz Kamiński trafił do Aresztu Śledczego w Radomiu w środę wieczorem. Były szef CBA został skazany razem z Maciejem Wąsikiem na dwa lata więzienia za nadużycia w sprawie afery gruntowej.
Mariusz Kamiński „przywitany” przez więźniów. „Ładnych macie sojuszników”
Film pierwotnie pojawił się w aplikacji Snapchat, w czwartek około 18:00. Później został na kilku kontach udostępniony w platformie X. Nagranie powstało na zewnątrz murów Aresztu Śledczego w Radomiu. Do tego zakładu karnego przewieziono Mariusza Kamińskiego. Na filmie zarejestrowano wulgarne okrzyki, wznoszone pod adresem polityka PiS.
Film w mediach społecznościowych skomentowali politycy PiS. „Pięknych macie sojuszników” – napisał Jacek Sasin, zwracając się za pośrednictwem portalu X do Donalda Tuska, Adama Bodnara, Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka–Kamysza. „Klipy na naszą kampanię samorządową kręcą się same” – dodał były minister aktywów państwowych.
Ustalenia polsatnews.pl: Służba Więzienna potwierdza, że „incydent miał miejsce”
Zespół prasowy Służby Więziennej w odpowiedzi na pytanie czy film, na którym słychać nazwisko byłego szefa CBA, jest autentyczny odparł, że „bezpieczeństwo osobiste osoby w stosunku, do której kierowane były okrzyki innych skazanych przebywających w Areszcie Śledczym w Radomiu cały czas było i w dalszym ciągu jest zapewnione”.
„Jak już wcześniej informowaliśmy Służba Więzienna jest zobowiązana podejmować wszelkie działania, by każdemu osadzonemu zapewnić bezpieczeństwo osobiste. We wcześniejszych komunikatach informowaliśmy również, że zgodnie z obowiązującymi przepisami już w pierwszym dniu po przyjęciu do odbywania kary każdy osadzony informowany jest, że w trakcie pobytu w więzieniu może zetknąć się z zachowaniami charakterystycznymi dla środowisk przestępczych i właśnie taki incydent miał miejsce w Areszcie Śledczym w Radomiu” – zaznaczyła SW w komunikacie dla polsatnews.pl.
Jednocześnie osoby, który kierowały w stosunku do Mariusz Kamińskiego wulgarne okrzyki, mają zostać ukarane. „Służba Więzienna ma wypracowane odpowiednie procedury działania w przypadku wystąpienia podobnych incydentów. Osadzeni, którzy byli prowodyrami niezgodnego z przepisami zachowania zostali wytypowani i w stosunku do nich zostały sporządzone wnioski o wymierzenie kar dyscyplinarnych” – podkreśla SW.
Andrzej Duda: Zdecydowałem się, że wszczynam postępowanie ułaskawieniowe
Jak dodał, wniosek złożony zostanie prokuratorowi generalnemu. Ten może na czas trwania postępowania zwolnić osadzonych z odbywania kary, aby oczekiwali na wynik postępowania w domach.
Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika
Mariusz Kamiński oraz Maciej Wąsik od wtorkowego wieczora przebywali w areszcie śledczym na Grochowie – to pokłosie wyroku sądu drugiej instancji z 20 grudnia. Wymiar sprawiedliwości skazał byłych szefów CBA za udział w tzw. aferze gruntowej na dwa lata bezwzględnego pozbawienia wolności. Do miejsca odosobnienia w stolicy trafili wprost z Pałacu Prezydenckiego.
Jeszcze w połowie grudnia Andrzej Duda informował, że nie rozważa ponownego ułaskawienia polityków, bo uznaje, że to pierwsze jest w mocy. Mówił też, że jeśli Kamiński i Wąsik trafią do więzienia, będą „pierwszymi po 1989 roku więźniami politycznymi w Polsce„.
W środowy poranek mediom przekazano pismo z którego wynika, że Mariusz Kamiński rozpoczął protest głodowy. Wieczorem do manifestacji dołączył Maciej Wąsik.