Setki tysięcy ludzi w całych USA protestowało przeciwko administracji Donalda Trumpa. O co chodzi inicjatywie „Hands Off!”?
W całych USA doszło do ponad 1,2 tys. skoordynowanych protestów. W Waszyngtonie demonstrowało ok. 100 tys. ludzi, w Nowym Jorku — kilkadziesiąt.
Za protestami stało „Hands Off!” (Ręce precz), oddolny ruch wspierany przez grupy praw obywatelskich, związki zawodowe i organizacje pozarządowe. W tym także wiele osób, które wcześniej nie angażowały się w politykę.
Protesty były wymierzone w Donalda Trumpa i Elona Muska. Demonstranci krytykowali masowe zwolnienia federalne, represje imigracyjne i politykę USA względem konfliktów w Ukrainie i Strefie Gazy.
Ponadto setki ludzi w europejskich miastach — m.in. we Frankfurcie, Berlinie, Londynie, Lizbonie i Paryżu — wyszły na ulice w geście solidarności z amerykańskimi protestami.
Co warto wiedzieć?
Piąta Aleja stała się w sobotę rzeką protestu, gdy tysiące ludzi przemaszerowało przez Midtown Manhattan w jednej z największych skoordynowanych demonstracji w tym roku. Skandując, machając flagami i trzymając ręcznie robione transparenty, tłum rozciągnął się na prawie 20 przecznic.
Organizatorzy ogłosili, że w całym kraju do protestów zgłosiło się ponad 600 tys. osób.
Protestujący nieśli znaki sprzeciwu wobec cięć w ubezpieczeniach społecznych i Medicare, domagając się ochrony imigrantów i praw obywatelskich oraz potępiając federalne redukcje zatrudnienia prowadzone przez Departament Efektywności Rządowej Muska (DOGE).
Niektórzy demonstranci wymachiwali amerykańskimi flagami i trzymali kartonowe znaki z hasłami. Jeden brzmiał: „Miliarderzy atakują pracowników federalnych za ochronę ciebie”. Inny głosił: „Tak wygląda demokracja”.
Na początku protestu wielu uczestników wahało się, czy wypowiadać się ten na temat ze strachu przed odwetem. Ale w miarę upływu popołudnia ludzie zaczęli się otwierać.
— Myślę, że to ważne. Właśnie dlatego stoimy tu w zimnie — powiedział Frank Hickey, były policjant mieszkający na Manhattanie.
Niektórzy protestujący skupiali się na pojedynczych kwestiach — takich jak obrona Medicare lub Social Security — podczas gdy inni wyrażali szerszy sprzeciw wobec administracji Trumpa i ruchu Make America Great Again (MAGA). Musk był również częstym celem. Kilka znaków domagało się jego „deportacji”, podczas gdy inne potępiały wpływ, jaki ma na administrację Trumpa. Elon Musk urodził się bowiem w RPA, przeprowadził się do USA w 1992 r., aby uczęszczać do college’u. Początkowo wjechał do kraju na podstawie wizy Exchange Visitor Visa, a następnie przeszedł na wizę pracowniczą i ostatecznie uzyskał obywatelstwo.
Protesty w USA
Chociaż protest był w dużej mierze pokojowy, doszło do krótkiej konfrontacji na Madison Square Park między uczestnikiem marszu przeciwko Trumpowi a zwolennikiem Trumpa. Do akcji szybko wkroczyła policja. Kontrdemonstracja zwolenników Trumpa okazała się niewielka.
Jeden ze zwolenników Trumpa, Brian, powiedział, że wziął udział w proteście, aby przeciwstawić się temu, co określił jako „kulturowe zamieszanie i upadek społeczny”.
— Żaden polityk nie jest dobry, ale są politycy, którzy są gorsi od innych. W pewnym momencie trzeba zająć stanowisko — mówił Brian.
Protest w Nowym Jorku zakończył się o godz. 18. Niektóre grupy pozostały dłużej, by skandować i wypowiadać się przeciwko temu, co jeden z protestujących nazwał „zniszczeniem naszego rządu i naszej gospodarki na korzyść Trumpa i jego miliardowych sojuszników”.
Na początku tego tygodnia Trump ogłosił globalne cła, które wstrząsnęły światowymi i krajowymi rynkami. Wall Street spadła w ciągu ostatnich kilku dni, oznaczając najgorsze dni dla amerykańskich giełd od 2020 r.
Co ludzie mówią?
Co jest celem organizacji Hands Off? „Demontują Social Security i Medicare — zmuszając seniorów i niepełnosprawnych Amerykanów do stawania na głowach, aby uzyskali dostęp do świadczeń, za które już zapłacili. Rozdają biliony miliarderom — jednocześnie zmuszając resztę z nas do płacenia wyższych cen za żywność, czynsz i opiekę zdrowotną”.
Prezydent Donald Trump powiedział Fox News w lutym: „Ubezpieczenie społeczne nie zostanie dotknięte, chyba że dojdzie do oszustwa lub czegoś innego… Medicare, Medicaid, żadna z tych rzeczy nie zostanie dotknięta”.
Co będzie dalej?
Organizatorzy mają nadzieję, że ogólnokrajowe protesty wpłyną na ustawodawców w kwestiach takich jak prawa wyborcze, usługi socjalne i polityka gospodarcza.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.