Szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek przyznał w „Kropce nad i” na antenie TVN24, że od dziewięciu lat nie rozmawiał z Jarosławem Kaczyńskim. – Prezes jakoś nie dzwoni – stwierdził. Jak przekazał Mastalerek, Andrzej Duda „ze trzy lata nie rozmawiał twarzą w twarz” z prezesem PiS. – To bardziej prezesowi Kaczyńskiemu powinno zależeć na rozmowie. (…) Rozmawiają przy różnych okazjach w szerszym gronie, np. dotyczących wojny w Ukrainie – powiedział. Mastalerek dodał, że Andrzej Duda, jeszcze jako poseł Prawa i Sprawiedliwości, był „słabo związany z partią” i „angażował się w pracę w parlamencie”.

Zobacz wideo
Tusk przekazał Dudzie dokumenty dot. Pegasusa. „Lista ofiar tych praktyk jest bardzo długa”

Marcin Mastalerek o Tobiaszu Bocheńskim. Porównał polityka do Magdaleny Ogórek

Szef prezydenckiego gabinetu odniósł się również do kandydatury byłego wojewody mazowieckiego i łódzkiego Tobiasza Bocheńskiego, który walczy o fotel prezydenta Warszawy. – Jedna wielka niewiadoma, nigdy nie startował w żadnych wyborach. To wielka odpowiedzialność, którą wziął na siebie prezes Kaczyński i wielkie ryzyko. Od tych wyborów naprawdę dużo zależy. Oczy całej Polski będą zwrócone na Warszawę – ocenił.

– Kiedyś Leszek Miller wystawiał równie ryzykowną kandydatkę, panią Magdalenę Ogórek w 2015 r. – dodał. Wspomniana przez Mastalerka Magdalena Ogórek była przed dziewięcioma laty niespodziewaną kandydatką Sojuszu Lewicy Demokratycznej w wyborach prezydenckich. Ostatecznie zdobyła ponad 350 tys. głosów, uzyskując piąte miejsce na jedenastu kandydatów. Rok później rozpoczęła pracę jako prezenterka Telewizji Polskiej.

Marcin Mastalerek o wyborach prezydenckich

Współpracownik Andrzeja Dudy we wtorek rano pojawił się też w programie „Gość Radia ZET”. Prowadzący program Bogdan Rymanowski zapytał, czy Przemysław Czarnek może zostać kandydatem PiS na prezydenta. Szef gabinetu Andrzeja Dudy milczał kilka sekund po usłyszeniu pytania. – Nie wiem, czy państwo widzą, pan minister Mastalerek stracił głos – stwierdził Bogdan Rymanowski.

Mastalerek uśmiechnął się i zapytał: – Czy jestem w ukrytej kamerze, panie redaktorze?. – Żeby wygrać wybory prezydenckie, nie można być na skrajnym skrzydle – powiedział szef gabinetu prezydenta. Polityk podkreślił, że Czarnek odgrywa ważną rolę w PiS, ale kandydatem na prezydenta powinien być ktoś o bardziej umiarkowanych poglądach. – No, chyba że chce się dostać 15 proc. – dodał Marcin Mastalerek.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version