Media obiegła informacja, jakoby przez polskie wybrzeże zaczął przebiegać nowy szlak migracyjny. Niemiecki dziennik „Süddeutsche Zeitung”, który powołuje się na agencję DPA, przekazał, że w ostatnich dniach policja zatrzymała w kurorcie Ahlbeck – bezpośrednio graniczącym ze Świnoujściem – grupę cudzoziemców.
Z informacji policji federalnej wynikało, że w każdym z przypadków trasa podróży prowadziła do Niemiec przez Rosję, Białoruś oraz Polskę.
„Od kilku tygodni, po okresie spokojnej zimy, na granicy niemiecko-polskiej policja federalna przyjmuje coraz większą liczbę uchodźców” – uważa dpa. Czy polskie wybrzeże rzeczywiście stało się nowym szlakiem migracyjnym? O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Morski Oddział Straży Granicznej.
Polskie wybrzeże nowym szlakiem migracyjnym? Straż Graniczna komentuje
– Nie mamy żadnych oficjalnych informacji na temat tego szlaku. Jest to miejsce, które zostało w jakiś sposób wytyczone przez cudzoziemców. My nie prowadzimy kontroli na granicy wewnętrznej w Strefie Schengen – przekazała Interii mł. chor. SG Katarzyna Przybysz p.o. rzecznika prasowego Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej.
Jak dodała, „jest to granica wewnętrzna, która umożliwia swobodny przepływ osób przez granicę„. – Prowadzimy czynności wewnątrz kraju, które realizują funkcjonariusze pionu granicznego, operacyjno-śledczego czy cudzoziemskiego, którzy weryfikują tę sytuację wewnątrz kraju – przekazała rzeczniczka.
– Takich oficjalnych informacji na temat nowego szlaku my nie posiadamy. To musiała być jakaś sytuacja incydentalna – podkreśliła mł. chor. SG Katarzyna Przybysz.
„Nie mamy informacji, żeby to był stały szlak migracyjny”
W rozmowie z Interią mł. chor. SG Przybysz podkreśliła również, że do wewnątrz Polski dochodzi do zatrzymań, bo cudzoziemcy nielegalnie przekraczają granicę. – Na tyle, na ile prowadzimy nasze czynności w kraju, jesteśmy w stanie ich wyłapać, a najwidoczniej w tej sytuacji jakimś osobom udało się przedostać właśnie tą granicą na wybrzeżu – usłyszeliśmy.
– Dla nas to jest jeden ze szlaków, który funkcjonuje, a konkretnych informacji, żeby to był stały, wytyczony szlak, nie mamy. Nie powtarzało się to na tyle razy, żeby można było to uznać za utarty szlak – podsumowała.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!