Chciałbym, żeby troszkę więcej tłumaczył ludziom, którzy płacą jego pensję w tej chwili, dlaczego robi to, co robi, jakie ma plany, jakie ma zamierzenia — mówi Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onetu, który komentuje w podcaście „Naczelni” wystąpienie ministra Radosława Sikorskiego w ONZ.
Nie milkną echa piątkowego wystąpienia Radosława Sikorskiego w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, w którym szef MSZ wypunktował kłamstwa rosyjskiego ambasadora. Przemówienie zebrało wysokie noty. Prowadzący podcast „Naczelni” Tomasz Sekielski z „Newsweeka” i Bartosz Węglarczyk z Onetu również doceniają mowę polskiego ministra. — Są takie przemówienia, które zapadają w pamięć. Wiele z nich jest bardzo złych i dlatego je pamiętamy. Ale są na szczęście też takie, które politycy wygłaszają i są dobre, i rzeczywiście nam się podobają – mówi Węglarczyk.
Nie oznacza to jednak, że do działalności ministra należy podchodzić bezkrytycznie. Redaktor naczelny Onetu dodaje, że choć popiera starania Sikorskiego o posadę komisarza UE do spraw obrony, o czym spekuluje się od tygodni, to jednocześnie oczekuje od niego większej przejrzystości.
Sikorski nie lubi się tłumaczyć
— Chciałbym, żeby troszkę więcej tłumaczył ludziom, którzy płacą jego pensję w tej chwili, dlaczego robi to, co robi, jakie ma plany, jakie ma zamierzenia — uważa Bartosz Węglarczyk
Sekielski i Węglarczyk zgadzają się, że minister Sikorski ma za sobą bardzo dobry tydzień, co z pewnością zostanie zauważone przez decydentów w Europie. Naczelny Onetu wspomina przy okazji spotkanie z Sikorskim, które odbyło się kilka lat temu w Brukseli. Podczas konferencji międzynarodowej polityk określił gazociąg Nord Stream jako nowy pakt Ribbentrop-Mołotow.
— Po tym wystąpieniu spędziliśmy parę godzin na rozmowie. Zrobił na mnie fantastyczne wrażenie, ale to był właśnie taki moment, chyba jedyny w ogóle, kiedy ja go widziałem, mówiącego o tym, co myśli, dlaczego postępuje tak, jak postępuje. To była bardzo ciekawa rozmowa. Uważam, że powinien mówić częściej takie rzeczy. Uważam, że ma obowiązek częściej je mówić. Jeszcze raz powtórzę: fakt, że w polskim parlamencie do tej pory nie mieliśmy ani debaty o polityce zagranicznej, ani exposé ministra spraw zagranicznych nie jest OK. To nie jest dobre. Natomiast rozumiem, że minister teraz prowadzi inną kampanię wyborczą — uważa Węglarczyk.
Podkreśla jednocześnie, że na stanowisko komisarza UE do spraw obronnych Sikorski nadaje się bez dwóch zdań.
— To jest człowiek, który jest przygotowany do objęcia w dowolnym momencie dwóch stanowisk: albo ministra spraw zagranicznych, albo ministra obrony. Oba zajmował i na pewno na ten temat wie bardzo dużo, więc w naturalny sposób, również pochodząc z Polski, jest przygotowany na to, żeby zostać pierwszym w historii komisarzem Unii Europejskiej do spraw obrony — przyznaje.
Polska potrzebuje inwestycji wojskowych
Tomasz Sekielski zwraca uwagę, że Sikorski ma dobre notowania nie tylko z powodu wystąpienia w ONZ, ale także ze względu na kilka wywiadów, których udzielił przy okazji, m.in. w CNN. — Zapamiętałem szczególnie jeden, w którym minister powiedział, że jeśli będzie taka potrzeba, podwoimy nakłady na armię i zbrojenia, bo już nigdy więcej Polska nie będzie rosyjską kolonią — mówi redaktor naczelny „Newsweeka”.
— Nie byłbym tego taki pewien. Chciałbym zobaczyć w Sejmie debatę, w której wszyscy posłowie ze wszystkim klubów mówią, że tak, że w razie czego poprą zmiany w budżecie — odpowiada Węglarczyk.
— Jestem w stanie sobie to wyobrazić. Pada Kijów i zostaje zajęty przez Rosjan. Myślę, że posłowie nie tylko zgodziliby się na podwojenie wydatków, ale nawet na ich potrojenie. To byłaby sytuacja bezpośredniego zagrożenia — odpowiada Sekielski.
— Ja mam taką zasadę, że zawsze słucham, oczywiście bardzo dokładnie, tego, co politycy mówią, ale przywiązuję do tego dużo mniejszą uwagę niż dla tego, co robią. I to, że pada taka deklaracja, to jest jedno, ale gdyby np. Sejm zechciał przyjąć uchwałę, w której by powiedział, że w razie czego zwiększy dwukrotnie wydatki, że będzie zgoda wszystkich klubów parlamentarnych, to uważam, że to byłoby coś prawdziwego — komentuje Węglarczyk.
Jakie tematy pojawiają się jeszcze w podcaście „Naczelni”?
- Komentują wystąpienie prezydenta Ukrainy, które wygłosił w drugą rocznicę wojny.
- Rozmawiają o propozycjach ministra Bartłomieja Sienkiewicza dot. pomnika smoleńskiego.
- Sprawdzają jakiego wyposażenia brakuje polskiej armii.
Czym jest podcast „Naczelni”?
To nowy podcast Bartosza Węglarczyka, redaktora naczelnego Onetu oraz Tomasza Sekielskiego, redaktora naczelnego Newsweeka, który dostępny jest w aplikacji Onet Audio. „Naczelni” będzie luźną rozmową i komentarzem do najważniejszych bieżących wydarzeń politycznych i społecznych. W każdym odcinku redaktorzy naczelni będą w dostępny sposób tłumaczyć to, co dzieje się w polskiej polityce, ale nie tylko. Zapraszamy!