Pavel oświadczył w wywiadzie dla portalu Europejska Prawda, że gwarancji bezpieczeństwa mogą udzielić Ukrainie kraje „koalicji zdecydowanych”. Zapytany, czy widzi Czechy jako część takiej koalicji, prezydent odpowiedział: „Już jesteśmy częścią tej koalicji„.

– I wierzę, że jak tylko pojawi się zrozumienie, że istnieje wspólna wola rozmieszczenia sił, Republika Czeska będzie częścią tej koalicji – podkreślił Pavel. Komentując sceptycyzm w Czechach wobec ewentualnego wysłania wojsk na Ukrainę, prezydent zauważył, że „różni politycy mogą mieć różne poglądy”.

– Ale jeśli istnieje silna grupa państw europejskich, które są gotowe zapewnić Ukrainie takie gwarancje bezpieczeństwa, to jestem głęboko przekonany, że Republika Czeska powinna być jednym z nich. Rozumiem, że brzmi to jak banał, ale szczerze wierzę, że robimy to w dużej mierze dla siebie – zaznaczył Pavel.

Gwarancje bezpieczeństwa dla Kijowa. Dwa elementy

Zdaniem czeskiego prezydenta, gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy mogą składać się z dwóch elementów: umowy o zasobach mineralnych z USA i stabilizacyjnych sił wojskowych z krajów europejskich.

Mówiąc o potencjalnym porozumieniu między Ukrainą a USA, Pavel zauważył, że ze względu na obecność amerykańskiego biznesu w Ukrainie „możemy oczekiwać od nich (USA) ochrony tych interesów”.

Kolejny element gwarancji, według prezydenta Czech, będzie pochodził od krajów europejskich, które „zadeklarowały gotowość wsparcia Ukrainy”. – Teraz mówimy głównie o nowo utworzonej tak zwanej „koalicji zdecydowanych” państw, które mogą i chcą wysłać stabilizacyjne siły wojskowe na Ukrainę po osiągnięciu porozumienia pokojowego – wyjaśnił.

Członkostwo Ukrainy w NATO. Pavel wskazał na Trumpa

Pavel zapytany, dlaczego nie uważa członkostwa Ukrainy w NATO za gwarancję bezpieczeństwa, wskazał na stanowisko prezydenta USA Donalda Trumpa w tej sprawie.

– Widzieliśmy już, że amerykański prezydent odrzucił opcję szybkiego przystąpienia Ukrainy do NATO. Jeśli stanie się to przeszkodą w osiągnięciu porozumienia pokojowego, to niech tak będzie. W końcu członkostwo w NATO nie jest kwestią kilku miesięcy. To zajmie więcej czasu – oświadczył czeski prezydent.

Jednocześnie dodał, że nie należy tego całkowicie odrzucać. – Zostawmy tę kwestię otwartą na przyszłość, ponieważ politycy przychodzą i odchodzą. Za trzy lata w Stanach Zjednoczonych będzie inny rząd. I możemy zobaczyć inny punkt widzenia pod rządami nowej administracji – podsumował prezydent Pavel.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version