Mrozy znikną niemal bez śladu. Zmiana będzie raptowna

Wtorkowy poranek powitał nas siarczystymi mrozami, zwłaszcza na południu. W Jeleniej Górze było -17,7 st. C, a w Jakuszycach -22,8 st. C – wynika z pomiarów Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Przy gruncie było jeszcze zimniej: w Jeleniej Górze -24 stopnie. W najbliższym czasie pobudka będzie wyglądać podobnie, a na ocieplenie poczekamy do końca tygodnia.

Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store

Zima w Polsce trzyma się mocno, jednak głównie ze względu na mrozy. Jeśli chodzi o śnieg, sytuacja wygląda znacznie gorzej. Poza górami możemy liczyć co najwyższej na cieknie warstwy. W Olsztynie i Poznaniu-Ławicy jej grubość wynosi 7 cm, w Elblągu 12 cm, Lidzbarku Warmińskim 18 cm, a w Zakopanem zaledwie 2 cm.

W górach białego puchu jest więcej, jednak to wciąż nie są wartości imponujące, jak na połowę lutego. Na Śnieżce leży 88 cm śniegu, w Dolinie Pięciu Stawów 72 cm, na Kasprowym Wierchu 62 cm, a w Jakuszycach 43 cm. W Tatrach, Kapatach i na Babiej Góze obowiązuje najniższy, pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.

Prognozy IMGW wskazują jasno, że mroźne noce i chłodne dni będą nam towarzyszyć do końca tego tygodnia. Sytuacja zacznie się jednak stopniowo zmieniać w okolicach piątku. Potem wyraźnie cieplej będzie również po zachodzie słońca.

Do końca weekendu noce będą mroźne w całym kraju. W sobotę i niedzielę po zachodzie słońca mrozy będą już jednak jednocyfrowe, a na początku przyszłego tygodnia nawet noce przyniosą temperatury dodatnie.

„Już od piątku, soboty czeka nas jednak wyraźne ocieplenie. W niedzielę spodziewamy się nawet około 10 st. Celsjusza na zachodzie, początek przyszłego tygodnia także ciepły” – prognozują synoptycy IMGW.

Jeśli sprawdzą się najnowsze prognozy, to mroźny będzie jeszcze poniedziałek, gdzie lokalnie rano na południu i wschodzie może być około -3 stopni. Wtorkowa i środowa noc będą już znacznie cieplejsze: w centrum, na zachodzie i północy może być nawet 5 stopni powyżej zera. Słabe mrozy, w okolicach -1 stopnia mogą się pojawić ponownie w czwartek.

Pierwsze dni kolejnego tygodnia zapowiadają się na bardzo ciepłe, jak na tę porę roku. Na południowym zachodzie termometry w ciągu dnia mogą pokazać miejscami nawet 13 stopni Celsjusza. W większości kraju będzie do 8-10 stopni.

Wciąż ciepło, ale nieco chłodniej będzie w połowie przyszłego tygodnia. W środę maksymalne temperatury osiągną na południowym zachodzie około 10 st. C, zaś w czwartek będą jeszcze nieco niższe: do 7-8 stopni.

Wraz z ociepleniem do naszego kraju nadciągną z zachodu zmiany w opadach. Słabe, lokalne opady śniegu zastąpią deszcze, które mocniej zaznaczą swoją obecność w poniedziałek na północy kraju. Stopniowo swoim zasięgiem obejmą większość Polski.

W czwartek znowu będzie deszczowo, choć lokalnie na południu może też padać śnieg, a na południowym wschodzie deszcz ze śniegiem.