Oś Ziemi jest nachylona pod kątem około 23,5 stopnia względem płaszczyzny orbity wokół Słońca. To nachylenie powoduje zmiany w ilości światła słonecznego docierającego do różnych części Ziemi w ciągu roku. W dniu przesilenia zimowego półkula północna jest maksymalnie odchylona od Słońca.
Kiedy wypada najkrótszy dzień w roku?
Najkrótszy dzień roku, czyli przesilenie zimowe, w 2024 roku wypada w sobotę 21 grudnia. Jest to moment, gdy Słońce znajduje się dokładnie w zenicie nad zwrotnikiem Koziorożca. Data ta nie jest jednak stała – przesilenie może przypaść między 20 a 22 grudnia w zależności od długości roku słonecznego wynoszącego około 365 dni, 5 godzin i 49 minut.
Przesilenie zimowe oznacza również początek astronomicznej zimy na półkuli północnej, a na półkuli południowej – początek lata, czyli najdłuższy dzień w roku. Dla mieszkańców Europy Środkowej to czas, kiedy światło dzienne trwa najkrócej w ciągu całego roku.
Przyczyną jest nachylenie osi Ziemi względem orbity wokół Słońca. W dniu przesilenia zimowego półkula północna jest maksymalnie odchylona od Słońca, co sprawia, że jego promienie padają pod niskim kątem i oświetlają mniejszy obszar.
To astronomiczne zjawisko nie tylko decyduje o długości dnia, ale także wpływa na temperatury. Promienie słoneczne są wówczas zbyt rozproszone, aby ogrzać północne rejony planety.
Ile potrwa najkrótszy dzień roku?
Chociaż początek astronomicznej zimy dotyczy całej półkuli północnej, to długość najkrótszego dnia roku zależy od szerokości geograficznej, na której położona jest dana miejscowość. W Polsce różnice między regionami są zauważalne:
- na północy kraju, w Przylądku Rozewie, dzień potrwa jedynie 7 godzin i 12 minut – Słońce wzejdzie o 8:09, a zajdzie o 15:21;
- na południu Polski, w Opołonku, najkrótszy dzień będzie trwał około 8 godzin i 13 minut.
W miejscach położonych w pobliżu koła podbiegunowego, takich jak Tromsø w Norwegii, dzień w ogóle nie wstaje – trwa tam noc polarna. Natomiast w krajach leżących bliżej równika różnice między długością dnia i nocy są niemal niezauważalne, nawet w czasie przesileń.
Znaczenie przesilenia zimowego w kulturach świata
Przesilenie zimowe od wieków było momentem przełomowym, zarówno w wymiarze przyrodniczym, jak i duchowym. W starożytnym Rzymie w okresie od 17 do 23 grudnia obchodzono Saturnalia – święto ku czci Saturna, boga rolnictwa, które symbolizowało koniec mroku i odrodzenie światła. Tradycja ta w pewnym stopniu wpłynęła na sposób celebrowania Bożego Narodzenia.
Warto również wspomnieć o Słowiańskich Szczodrych Godach, czyli święcie odradzającego się Słońca, które zwiastowało triumf światła nad ciemnością. Słowianie wierzyli, że właśnie wtedy rozpoczyna się nowy cykl życia. W Iranie podczas uroczystości Yalda rodziny zbierają się, by wspólnie celebrować najdłuższą noc w roku, czytając poezję i delektując się sezonowymi owocami.
Natomiast w Anglii megalityczny krąg w Stonehenge staje się elementem niesamowitego spektaklu – pierwsze promienie słońca podczas przesilenia doskonale wpisują się w układ kamieni, co od wieków przyciąga miłośników astronomii i duchowości.