Kakao rozumiane jako nasiona kakaowca właściwego to jeden z tych produktów kulinarnych, które zawdzięczamy w Europie odkryciu Ameryki w XV w. oraz jej rdzennej ludności. Pomidory, ziemniaki, papryka, dynia, kukurydza, słonecznik, także tytoń – kiedyś Europa funkcjonowała bez tych roślin. Dotarły na nasz kontynent właśnie z Ameryki. Kakao również, a akurat ono było w wielu miejscach Nowego Świata bardzo ważne. Dla Indian stanowiło boski napój, dostępny królom, a Aztekowie i inne plemiona prekolumbijskiej Ameryki używały ziaren kakaowca jako waluty, zamiast pieniędzy.

Tak rośną kawa i kakaoWikimedia Commons/Kleon3/https://commons.wikimedia.org/wiki/File:2018_Rheinisches_Landesmuseum_Bonn,_Dodekaeder_%26_Ikosaeder.jpgWikimedia Commons

Największe plantacje kakaowca są w Afryce

Dzisiaj kakaowce są uprawiane głównie poza Ameryką. Najwięksi producenci kakao na świecie to zwłaszcza państwa zachodniej Afryki – Ghana i Wybrzeże Kości Słoniowej, w mniejszym stopniu Nigeria, Kamerun i Togo. Duże plantacje mają także Indonezja czy Papua-Nowa Gwinea, a w Ameryce głównymi producentami są Brazylia (5 proc. światowej produkcji), Ekwador (2,6 proc. światowej produkcji), Meksyk czy Dominikana (obydwa kraje powyżej 1,5 proc.).

Zwłaszcza w państwach afrykańskich kakao znalazło się na rozdrożu i w wielkim kryzysie, spowodowanym także zmianami klimatu. Plantacje w Ghanie i na Wybrzeżu Kości Słoniowej zostały zaatakowane przez wirus zwany CSSVD, czyli Combatting Cocoa Swollen Shoot Virus Disease. To śmiertelna dla kakaowców choroba. Wirusa roznoszą pasożytujące na kakaowcach owady zwane wełnowcami. To nieduże pluskwiaki, które u nas czasami tez atakują rośliny doniczkowe. Pestycydy słabo działają na te pluskwiaki, w zasadzie jedynym sposobem walki z nimi jest wycinka zaatakowanych drzew i to jak najszybciej się da.

Tak rośnie kakaowiec właściwy. Zdjęcie z GwadelupyPkramerWikimedia Commons

Jeżeli wirus się rozniesie, efektem są poważne zmiany w tkankach rośliny. Choroba wywołuje również silną chlorozę liści, która może skutkować szybką śmiercią drzew kakaowych. Jak czytamy w oficjalnych komunikatach, pomimo wysiłków w ostatnich latach Ghana straciła ponad 254 mln drzew.

Zagrożeń dla upraw kakaowca jest więcej i grozi nam poważne ograniczenie dostępu do kakao, a co za tym idzie – do czekolady naturalnej. Rozwiązaniem mają być badania genetyczne, które pozwolą opracować nowe odmiany roślin, odporne na zachodzące zmiany, na które kakaowiec właściwy jest bardzo wrażliwy.

Kakaowiec właściwy powstał już 7,55 mln lat temu

Jak czytamy w „PLOS One” na temat badań nad analizą genomów chloroplastowych kakaowca właściwego z północnego Peru, gatunek ten wyodrębnił się bardzo dawno temu. Rośnie na świecie od 7,55 mln lat. To znaczy, że kakaowiec właściwy różnicował się na przełomie miocenu i pliocenu. Wtedy powstały jego przystosowania ewolucyjne.

Kakaowiec z gatunku Theobroma mammosum rośnie w Kostaryce i NikaraguiBotanica2019Wikimedia Commons

Dzisiaj w Ameryce wciąż rośnie dziko 20 gatunków kakaowca, rośliny z rodziny ślazowatych, a zatem spokrewnionej np. z cuchnącym durianem. Dla przykładu: Theobroma mammosum występuje w lasach Kostaryki i Nikaragui, Theobroma sinuosum rośnie w Brazylii i Peru, a z kolei, chociażby Theobroma velutinum znajdziemy w Gujanach na północy Ameryki Południowej (Gujana, Surinam, Gujana Francuska).

Badania chloroplastowego genomu DNA, czyli chlDNA kakaowca właściwego, który rośnie wciąż dziko w Ameryce Południowej, naukowcy znaleźli ważny gen Ycf1, który warunkuje przystosowania rośliny do zmian klimatycznych. Jego znajomość i modyfikacja może doprowadzić do stworzenia nowych, odporniejszych odmian. A to uratuje kakao i czekoladę. To chociażby odporność na temperaturę, suszę, na choroby.

Rosną aż miło. Co mamy na grządkach? [QUIZ]

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version