W ostatnim czasie polską opinią publiczną wstrząsnęła informacja o śmierci mężczyzny, który zmarł po spożyciu galarety wieprzowej zakupionej na jednym z targowisk w Nowej Dębie. Główny Inspektorat Sanitarny przypomina, by kupować produkty spożywcze i wyroby garmażeryjne w sprawdzonych punktach sprzedaży objętych nadzorem inspekcji sanitarnej oraz weterynaryjnej. Inwestowanie w żywność niewiadomego pochodzenia może mieć bardzo poważne konsekwencje zdrowotne. Zobacz, po czym rozpoznać objawy zatrucia i kiedy zgłosić się do lekarza.
Objawy zatrucia pokarmowego
Objawy zatrucia po spożyciu skażonej żywności mogą być różne w zależności od tego, co wywołało problem zdrowotny. Zazwyczaj, przynajmniej na początku manifestują się one w podobny sposób. Chory ma nudności, bóle brzucha o tępym lub ostrym charakterze. Pojawiają się również wymioty i biegunka. Nierzadko towarzyszy im również podwyższona temperatura ciała lub gorączka. Osoba z zatruciem pokarmowym jest osłabiona i apatyczna. Nie chce pić ani jeść. Szybko się męczy, nawet po relatywnie niewielkim wysiłku.
Jad kiełbasiany zagraża życiu i zdrowiu
Jedną z najsilniejszych toksyn spotykaną w mięsie i wyrobach garmażeryjnych jest jad kiełbasiany. Związek ten uszkadza układ nerwowy i może doprowadzić do śmierci człowieka. W przebiegu zatrucia pojawiają się – obok wskazanych wyżej dolegliwości gastrycznych – również inne symptomy na przykład:
- uczucie suchości w jamie ustnej,
- zaburzenia widzenia,
- opadanie powiek,
- rozszerzenie źrenic,
- światłowstręt,
- zaburzenia w funkcjonowaniu różnych narządów,
- zaburzenia świadomości,
- porażenie mięśni.
W najgorszym przypadku może dojść do niewydolności krążeniowo-oddechowej i śmierci. Leczenie polega przede wszystkim na podaniu antytoksyny, która neutralizuje jad kiełbasiany. Nierzadko przeprowadza się również płukanie żołądka, by oczyścić organizm ze szkodliwych substancji.
Co robić, by uniknąć zatrucia skażoną żywnością?
Główny Inspektorat Sanitarny radzi, by kupować żywność tylko w legalnie działających sklepach i zawsze pytać sprzedawcę o pochodzenie danego produktu, termin jego przydatności do spożycia, a także datę minimalnej trwałości artykułów spożywczych. Trzeba też zwracać szczególną uwagę na sposób przechowywania żywności, a zwłaszcza mięs, nabiału, ryb, jaj, wędlin i wyrobów garmażeryjnych. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości co do świeżości oferowanego towaru, zrezygnujmy z zakupu.