„Niemcy straciły zaangażowanego polityka, który spędził życie prowadząc kampanię na rzecz bardziej sprawiedliwego świata” – napisał na platformie X kanclerz. Köhler miał 81 lat. Zmarł 1 lutego nad ranem.
Były prezydent Niemiec jako pierwszy w historii kraju przyleciał do Polski w ramach pierwszej podróży zagranicznej. W ten sposób dał sygnał, że relacje z Warszawą traktuje priorytetowo. Miało to związek z jego polityką – chciał rozszerzyć Unię Europejską. Był również zwolennikiem pracy nad dobrymi stosunkami ze Stanami Zjednoczonymi. Köhler nie był również obojętny wobec krajów w Afryce.