Nowe pająki były dość mocno zakamuflowane na terenach należących do stanu Australia Zachodnia. To rejon Kimberley, z reguły porośnięty sawannami. Dwa nowe gatunki kryły się jednak gdzie indziej.
Jak informuje dr Jeremy Wilson z Wydziału Nauk Biologicznych Uniwersytetu Australii Zachodniej w Perth: „Nie odkryliśmy tych pająków w typowych suchych krajobrazach sawanny, z których słynie Kimberley. Zamiast tego odnaleźliśmy je głęboko w wąwozie, w którym znajdują się fragmenty bogatszego lasu”. Mieszkały tam pająki wielkości monety 20-centowej, które należą do rodziny Anamidae.
To rodzina pająków typowa dla Australii, której przedstawiciele nie występuje w żadnym innym miejscu na ziemi. To niezbyt duże pająki ziemne, kryjące się w norach. Tam budują schronienia i czatownie na ofiary, na które napadają zamiast chwytać je w pajęczyny jak pająki sieciowe. U nich nici wyściełają wnętrze i okolice jamek.
Pająki budują nory, które są dziełami sztuki
Jamki tych pająków okazują się maleńkimi dziełami inżynierii, wykonanymi bardzo starannie i zmyślnie. Nory Anamidae mają najczęściej kształt litery Y, z czego tylko jedno ramię sięga powierzchni ziemi, a drugie jest ślepe.
Badający ten schemat budowy jam naukowcy doszli do wniosku, że to jest pomysł pająka na powodzie. Taki kształt nory pozwala mu uniknąć zalania. Gdy woda wdziera się do środka, zwierzę chroni się w ślepym korytarzu położonym wyżej niż główna komora. Tam woda zatem nie dotrze.
Jakby tego było mało, australijscy naukowcy zwrócili też uwagę na niemal idealny kształt wejść do nor dwóch nowych gatunków tych pająków. To Kwonkan fluctellus i Kwonkan nemoralis. O sprawie donoszą „w Australian Journal of Taxonomy”.
Dr Jeremy Wilson opisuje to tak: „W przeciwieństwie do większości spokrewnionych gatunków, które budują proste, otwarte wejścia do swoich nor, pająki z rodzaju Kwonkan tworzą skomplikowane konstrukcje do o unikalnych cechach. Mają wokół niewielki, jedwabny kołnierz, w którym znajdowały się ziarenka piasku. Nie przypominały niczego, co widzieliśmy wcześniej – to pomysłowa konstrukcja, która spełnia wiele funkcji”.
Budowla z ziarnami piasku wplecionymi w nici sprawia, że gdy jedwabny kołnierzyk wokół jamy się zapadnie, kryjówka jest maskowana. To chroni pająki przed drapieżnikami, ale może być dodatkowym zabezpieczeniem na wypadek gwałtownej powodzi, które często zdarzają się w północnej części Australii Zachodniej.
Co w trawie piszczy? One mieszkają przy naszym domu. Rozpoznasz? [QUIZ]
