O ograniczeniu w wypłacaniu świadczenia 800 plus dla Ukraińców zrobiło się głośno, gdy podczas jednego z wieców wspomniał o tym kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski.
Jak na sytuację tę patrzą Ukraińcy? – Gdy zobaczyłam filmiki w sieci publikowane przez gospodarza mojego miasta i kandydata na prezydenta byłam zszokowana – oceniła dla „Rzeczpospolitej” ukraińska aktywistka Natalia Demczenko i dodała: – Przecież to dyskryminacja jednej konkretnej grupy etnicznej.
Zmiany w 800 plus dla Ukraińców. „Przecież to dyskryminacja”
Demczenko wskazała, że w Polsce przeważnie nie pracują emeryci i kobiety, które uciekły z dziećmi przed wojną. Zaznaczyła, że często mają problemy zdrowotne bądź muszą zajmować się podopiecznymi, co wyklucza zatrudnienie na etat.
– Czy to wina kobiety? – zapytała retorycznie liderka inicjatywy społecznej „Euromaidan-Warszawa”. – Nie, bo takie są realia w Polsce. Jeżeli te zmiany wejdą w życie, to część Ukraińców będzie musiała wrócić pod bomby albo udać się do innych krajów, gdzie jako uchodźcy wojenni będą w stanie się utrzymać – stwierdziła. Jak wskazała, jeśli nowe ograniczenie weszłoby w życie, w Polsce ” nie będą mogli związać końca z końcem”.
Zdaniem aktywistki zdarzało się, że świadczenie było nadużywane, ale „problem został już dawno opanowany”. Kobieta stwierdziła, że pomysł ma bezpośredni związek z kampanią wyborczą. – Najważniejsi kandydaci na prezydenta w Polsce potrzebowali chłopca do bicia. Niestety, tym razem znów padło na Ukraińców. I to mnie niepokoi – przyznała Demczenko.
Aktywistka ostrzegła, że nastawianie grup przeciwko sobie może doprowadzić do wzrostu napięć społecznych. – Będzie kwitła przemoc, ksenofobia. Ludzie zaczną się bić i znienawidzą siebie nawzajem. To bardzo straszne – wyznała. – Populiści łatwo mogą otworzyć puszkę Pandory, bo w ich wypowiedziach jest dużo emocji i mało faktów – powiedziała.
Wybory prezydenckie 2025 a antyukraińskie nuty w kampanii. „Politycy idą na łatwiznę”
– Politycy idą na łatwiznę, patrząc wyłącznie na sondażowe słupki – uznała Demczenko, komentując wyniki sondażu dla „Rzeczpospolitej”, z których wynika, że zmiany w wypłacaniu 800 plus popiera ponad 80 proc. Polaków.
Demczenko sięgnęła też po wyliczenia, wskazując, że na 800 plus dla Ukraińców Polska wydaje 2 mld złotych, a z podatków odprowadzanych przez obywateli Ukrainy uzyskuje około 15 mld zł. – Matematyka jest prosta – podsumowała.
Aktywista powiedziała także, że odczuła zmianę nastrojów w Polsce. Jednocześnie podkreśliła, że świat internetowy to co innego niż ten rzeczywisty. – Wielokrotnie spotkałam się hejtem i obraźliwymi wpisami w sieci, ale w życiu codziennym niezwykle rzadko poznawałam osoby, które pytały mnie np. o to, czy pracuję i płacę podatki – wyjaśniła.
