– To jest oczywista racja stanu, aby formułować gdy mamy pewność lub powody by być przekonanym, że te apele znajdą posłuch. I że adresat – w tym wypadku Donald Trump – jest przygotowany na pozytywną reakcję – oświadczył premier Donald Tusk w odpowiedzi na propozycję prezydenta. Andrzej Duda miał proponować Amerykanom rozmieszczenie broni jądrowej w Polsce. – Lepiej załatwiać te sprawy w dyskrecji, ale szkód nie będzie. Doceniam te starania prezydenta (…) Czy takie metody są skuteczne? Mam wątpliwości – dodał szef rządu.
