Komunikat rzecznika Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji pojawił się w serwisie X o godz. 21:23. Informację o obiekcie, który może pojawić się w czwartek nad Polską, nasze władze otrzymały „ze struktur Unii Europejskiej”.
Z komunikatu wynika, że potencjalny obiekt może wejść w atmosferę nad 12 państwami Europy, w tym nad Polską, w czwartek od godz. 9:48 do 21:56.
Szczątki rakiet w Polsce. MSWiA wydało pilny komunikat
Dalej Jacek Dobrzyński poinformował, o jakim obiekcie mowa jest w ostrzeżeniu. „Obiektem jest część rakiety nośnej wyniesionej 8 lutego w ramach misji komercyjnej firmy Kinesis, która wystartowała z Nowej Zelandii” – przekazał.
Wpis rzecznika MSWiA pojawił się po tym, jak w środę rano media obiegły zdjęcia i nagrania tajemniczych rozbłysków nocnego nieba. Jak przypuszczano, były to szczątki rakiety Falcon 9, które spłonęły w atmosferze. Niedługo potem służby poinformowały o znalezieniu tajemniczego obiektu pod Poznaniem.
Do podobnych odkryć doszło również w miejscowości Śliwno. Policja bada też obiekt wbity w asfalt na S5, w okolicach Czerlejna, o którym poinformowali mieszkańcy. Służby mają ustalić czy przedmiot to również prawdopodobne szczątki Falcona.
Fragment rakiety Falcon nad Polską. Wydano oświadczenie
W środę Polska Agencja Kosmiczna wydała oświadczenie, w którym przekazano ustalenia Zespołu Departamentu Bezpieczeństwa Kosmicznego instytucji.
„W nocy w godz. 04:46 – 4:48, 19 lutego 2025 r. doszło nad terytorium Polski do niekontrolowanego wejścia w atmosferę członu rakiety nośnej FALCON 9 R/B (…). Człon rakiety o masie ok. czterech ton pochodził z misji Space X Starlink Group 11-4, która wystartowała z bazy lotniczej Vandenberg w Kalifornii w dn. 1 lutego 2025 r.” – czytamy w komunikacie.
Z kolei rzecznik MON Janusz Sejmej przekazał PAP, że do ministerstwa nie dotarł komunikat Polskiej Agencji Kosmicznej w sprawie możliwego upadku szczątków rakiety na terenie Polski.
