Pilny komunikat Dowództwa Operacyjnego po rosyjskim ostrzale Ukrainy.
Jak czytamy, w pobliżu polskiej przestrzeni powietrznej dostrzeżono „intensywną aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej”.
Ukraina ostrzelana. Dowództwo Operacyjne alarmuje
Wojsko wszczęło wszelkie niezbędne procedury, mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa na polskim niebie.
„Sytuacja jest stale monitorowana” – informuje Dowództwo Operacyjne.
„Ostrzegamy, że aktywowano polskie i sojusznicze lotnictwo, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju” – czytamy.
Dowództwo Operacyjne ostrzega. Zmasowany atak rakietowy na Ukrainę
Pilny komunikat polskiego Dowództwa Operacyjnego ma związek ze zmasowanym ostrzałem terytorium Ukrainy – w tym Kijowa – który Moskwa ponowiła w nocy z poniedziałku na wtorek.
W centrum ukraińskiej stolicy we wtorek po godz. 7 (godz. 6 w Polsce – red.) słychać było głośne eksplozje. Według władz miasta związane jest to z działaniem obrony powietrznej.
Szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej Serhij Popko przekazał za pośrednictwem mediów społecznościowych, by dla własnego bezpieczeństwa mieszkańcy miasta dla pozostali w schronach. Mer Witalij Kliczko podał z kolei, że w stolicy słychać wybuchy, a w wyniku uderzeń doszło do pożaru w jednej z dzielnic.
Ostatni tego typu komunikat miał miejsce w poniedziałek 8 stycznia. Tak samo, jak i tym razem, wówczas procedury wszczęte przez polskie siły zbrojne miały związek z wydarzeniami za naszą wschodnią granicą.