Polak aresztowany w Niemczech: 12 października policja otrzymała zgłoszenie o kłótni dwóch mężczyzn, którzy przebywali na stacji kolejowej w miejscowości Verl. Jak przekazał „Bild”, według świadków jeden z mężczyzn powiedział, że kogoś zabił. Policja aresztowała dwóch mieszkańców Verl – 33-letniego Niemca i 40-letniego Polaka Józefa D.
Części ciała w zamrażarce: Policja na polecenie prokuratury przeszukała mieszkanie Józefa D. W znajdującej się tam zamrażarce znaleziono części ciała. Dotychczas nie zdołano ustalić, czy to zwłoki mężczyzny, czy kobiety. Makabryczne odkrycie potwierdziło przypuszczenia śledczych, którzy podejrzewają Polaka o zabójstwo. „Berliner Tageblatt” poinformował, że drugi z aresztowanych, 33-letni Niemiec, został 13 października zwolniony do domu.
Sąsiedzi o Józefie D.: 40-latek pracował w Verl jako murarz. Z relacji sąsiadów Józefa D. wynika, że w mieszkaniu, gdzie znaleziono części ciała, Polak mieszkał samotnie od około dwóch lat. Sąsiedzi mężczyzny przekazali też, że Józef D. był spokojną, rzadko widywaną osobą. Jeden ze świadków stwierdził jednak, że „trzeba było wiedzieć, jak sobie radzić” z 40-latkiem, ponieważ kiedy pił alkohol, stawał się agresywny.
Sprawdź źródła: „Bild”, „Berliner Tageblatt”
