O co chodzi: We wtorek 15 października funkcjonariusze kryminalni z Sopotu zatrzymali 47-letniego Polaka poszukiwanego przez Kanadę czerwoną notą Interpolu. Jak zaznaczyli policjanci, oznacza to, że informacja trafiła do 196 krajów, a 47-latek jest „niebezpiecznym przestępcą”. Mężczyzna, żeby pozostać niewykrytym, zmienił nazwisko i zamienił kolejność swoich dwóch imion. To jednak nie przeszkodziło mundurowym w zatrzymaniu go.
Polak był poszukiwany od 2017 roku w sprawie dotyczącej handlu fentanylem, karfentanylem i kokainą oraz posiadania mienia uzyskanego z przestępstwa. Śledztwo było prowadzone przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej. Zgodnie z kanadyjskim prawem maksymalną karą w takiej sytuacji jest dożywocie.
Polak zwolniony z aresztu: Poszukiwanego doprowadzono do prokuratury, gdzie został przesłuchany. – Po zapoznaniu się z materiałami sprawy prokurator uznał, że w tej sytuacji ekstradycja obywatela polskiego jest po prostu niedopuszczalna. W związku z tym zaistniała bezwzględna przesłanka uniemożliwiająca ekstradycję, więc 47-latek został zwolniony – poinformował TVN24 rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Mariusz Duszyński. Z kolei Komenda Główna Policji otrzymała pismo, aby zaznaczyć w policyjnych systemach, że w takich sytuacjach czerwona nota Interpolu nie powinna obejmować Polski, ponieważ kraj nie ma podpisanej umowy ekstradycyjnej z Kanadą.
Więcej: O sprawie Pawła Szopy, za którym Interpol wystawił czerwoną notę, przeczytasz w artykule: „Paweł Szopa na celowniku Interpolu. Wystawiono czerwoną notę za twórcą Red is Bad”.
Źródła: KMP w Sopocie, TVN24
