Od pewnego czasu niemal w każdym okienku transferowym spekuluje się na temat odejścia Kajetana Szmyta z Warty Poznań. Młody ofensywny pomocnik budzi duże zainteresowanie na rynku, aczkolwiek Zieloni są trudnymi negocjatorami. Choć plotki pojawiają się regularnie, 21-latek wciąż pozostaje zawodnikiem drużyny Dawida Szulczka i jeśli potencjalny kupiec nie wyłoży dużych pieniędzy, nic nie zmieni się w tej kwestii.
Wiąże się to również z faktem, iż kontrakt wychowanka Warty obowiązuje aż do czerwca 2025 roku. W związku z tym klub nie musi się spieszyć ze sprzedażą zawodnika, jest w bardzo dobrej pozycji negocjacyjnej i to on aktualnie dyktuje warunki rozmów.
Tyle może kosztować Kajetan Szmyt
Zainteresowanie młodym talentem nadal jest duże, aczkolwiek jak dotąd nikt nie zdecydował się wyłożyć na niego ponad miliona euro, a właśnie tyle pierwotnie pragnęli zarobić poznaniacy. Teraz to już jednak nieaktualne. Oczekiwania finansowe Zielonych zmieniły się na niższe, o czym poinformował portal „Sportowe Fakty”.
W artykule opublikowanym w tym serwisie czytamy, że Warta byłaby w stanie sprzedać swojego zawodnika za 900 tysięcy euro. Ta kwota nadal robi wrażenie, aczkolwiek powinna być bardziej przystępna dla potencjalnych kupców. Dodatkowo mówi się, iż cena ta jest negocjowalna. Klub ze stolicy Wielkopolski byłby w stanie zejść jeszcze niżej w kwestii kwoty odstępnego, jeśli w zamian ktoś zaoferowałby atrakcyjne bonusy na przykład za kolejny transfer Szmyta.
Nie wiadomo jednak, gdzie w przyszłości trafi ofensywny pomocnik ani za jaką kwotę. Potencjalnych kierunków jest mnóstwo. Do niedawna wspominano o klubach z MLS, a dodatkowo zainteresowanie wyrażał także Real Valladolid. Gdyby 21-latek rzeczywiście został sprzedany za 900 tysięcy euro, ustanowiłby też nowy rekord klubu. Dotychczas Warta zarobiła najwięcej na Jaysonie Papeau – 200 tysięcy euro.