Przypomnijmy, że pod nieobecność jesienią 2023 roku Roberta Lewandowskiego, kontuzjowanego wówczas, obowiązki kapitana reprezentacji Polski przejął właśnie Piotr Zieliński. Od tamtego czasu sporo się zmieniło, na czele z problemami świetnego pomocnika, który przestał zaliczać pozytywne występy na Półwyspie Apenińskim.
Piotr Zieliński z pewnym miejscem w reprezentacji Polski
Podczas środowej konferencji prasowej na PGE Narodowym nie brakowało pytań dotyczących potencjalnego ustawienia drużyny w czwartkowym starciu z Estonią. Pod znakiem zapytania stoi m.in. forma Zielińskiego.
Piłkarz SSC Napoli ma już (podobno) podpisany kontrakt z Interem. Przeprowadzka do Mediolanu po zakończeniu sezonu klubowego sprawiła jednak, że Polak nie błyszczy w drużynie z Neapolu. Z jednej strony został skreślony z listy zawodników uprawionych do występów w Lidze Mistrzów, z której Napoli zdążyło odpaść, a z drugiej, występy w Serie A w wykonaniu polskiego pomocnika – lekko pisząc – nie są zbyt błyskotliwe.
– To nowa sytuacja dla niego. Piotrek jest doświadczonym piłkarzem. Widać na treningach, jak mu zależy. Ile wkłada energii, żeby grać. On sam wie, że to trudny czas dla piłkarza. Ma w mojej osobie pełne wsparcie. Zawsze, jeżeli nie grał, rozmawialiśmy często. Wie, że on jest bardzo ważny dla tej reprezentacji. To jest zawodnik, który jeszcze długo powinien stanowić o trzonie tej drużyny. Wierzę, że w tych meczach on to pokaże i będziemy wszyscy zadowoleni – przyznał selekcjoner reprezentacji Polski.
Można zatem zakładać, że Zielińskiego nie zabraknie w drugiej linii reprezentacji.
Jeśli Polska wygra z Estonią, w finale (wtorek, 26 marca, g. 20:45) czekać będzie wyjazdowe starcie ze zwycięzcą z pary Walia – Finlandia. Szanse na udział w przyszłorocznym Euro 2024 zatem nadal są. Polacy muszą jednak naprawić to, co popsuli w fazie grupowej, jeśli chcą uczestniczyć w turnieju za zachodnią granicą.
Dodajmy, że rozlosowano już grupy ME 2024. Jeśli Polacy uporają się z dwiema przeszkodami w barażach, w turnieju zagrają z Holandią, Francją i Austrią.
Polska – Estonia, gdzie i kiedy oglądać baraż do Euro 2024?
Półfinałowy mecz strefy barażowej o awans na mistrzostwa Europy w Niemczech rozpocznie się o godzinie 20:45 na PGE Narodowym. Warszawski stadion ma być wypełniony niemal do ostatniego miejsca. Spotkanie Polska – Estonia będzie transmitowane na TVP 1 oraz w TVP Sport.
Dodatkowo transmisja online odbędzie się za pośrednictwem strony internetowej TVP Sport oraz platform, które posiadają w swoje ofercie wyżej wymienione kanały. Zachęcamy również do śledzenia sportowych stron Wprost.pl, gdzie będziemy relacjonować na żywo wydarzenia na PGE Narodowym. Będziemy na miejscu, śledząc poczynania drużyny trenera Probierza na murawie warszawskiego obiektu.