Protest w Warszawie: Aktywiści klimatyczni zorganizowali kolejny protest w Warszawie. W środę (4 grudnia) grupa kilkoro osób zablokowała trzy pasy jezdni na Wisłostradzie – przekazał nam Wydział Komunikacji Społecznej Komendy Stołecznej Policji.
Zablokowany przejazd: Jak opisuje Onet, w trakcie protestu miało dojść do incydentu z karetką pogotowia jadąca na sygnale. Z powodu blokady drogi ratownicy nie mogli przejechać. Aktywiści mieli przekonywać, że winna jest temu policja, która podejmowała w tym miejscu interwencję. – Stworzyliście zagrożenie dla zdrowia i życia – cytuje serwis wypowiedź jednego z funkcjonariuszy.
Nagranie z protestu: Serwis opublikował też film z całego zajścia. Widzimy na nim, że przez korek i blokadę próbuje przedostać się karetka na sygnale. Jeden z uczestników protestu oświadcza, że zrobiony został korytarz życia, a przejazd blokuje policja – radiowóz jedzie przed ratownikami, którym ostatecznie udaje się przejechać dalej. Karetka zatrzymała się tuż za protestującymi, a ratownicy przystąpili do interwencji.
Jak wygląda sytuacja obecnie: Aspirant Jacek Sobociński z Komendy Stołecznej Policji w rozmowie z Gazeta.pl potwierdził, że policja interweniowała w związku z protestem aktywistów klimatycznych. Zapytany o incydent z karetką przekazał, że na ten moment nie ma informacji o takim zdarzeniu. – W chwili obecnej ruch odbywa się już płynnie – dodał. Funkcjonariusze usunęli protestujących z drogi. Skontaktowaliśmy się z Ostatnim Pokoleniem z prośbą o komentarz dotyczący tego zdarzenia. Opublikujemy je po otrzymaniu go.
Więcej o protestach aktywistów klimatycznych przeczytasz w tekście: Siemoniak zapowiada kroki ws. protestów Ostatniego Pokolenia. Nie takie, na jakie liczyli aktywiści
Źródła: Gazeta.pl, Onet, Transmisja Onetu z blokady Wisłostrady