„29 czerwca 2016 r., w Komendzie Powiatowej Policji w Limanowej pojawił się mężczyzna, który zgłosił zaginięcie swojej 34-letniej partnerki. Okazało się, że kobiety nie było od 25 czerwca, kiedy to po awanturze miała wyjść z domu „po papierosy” i już więcej się nie pojawić” – opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie. Poszukiwania nie przyniosły rezultatu.
Sprawą zajęli się w ubiegłym roku policjanci ma³opolskiego archiwum X, którzy jeszcze raz przeanalizowali zebrany materiał. Wskazywał on, że kobieta najprawdopodobniej nie żyje, dlatego przed rokiem limanowska prokuratura wszczęła śledztwo z artykułu mówiącego o pozbawieniu człowieka wolności powyżej 7 dni.
Zaginięcie 34-letniej Magdaleny Pałki. „Przełom w sprawie”
„Policjanci Archiwum X oraz funkcjonariusze wydziału dochodzeniowo – śledczego KWP w Krakowie rozpoczęli zakrojone na szeroką skalę poszukiwania zwłok kobiety, a także szukanie sprawcy. Weryfikowali również inne warianty, w tym możliwy wyjazd kobiety w inny rejon Polski lub za granicê i zerwanie kontaktów z rodziną” – czytamy.
Jak wskazuje KWP w Krakowie, obecnie „śledczy mówią o przełomie w sprawie”. „Zebrany materiał pozwolił wykluczyć szereg wersji i w znacznym stopniu uprawdopodobnił tezę o pozbawieniu życia kobiety i to przez osobę z bliskiego jej kręgu, a także ukrycia jej zwłok. Policjanci wytypowali też pewne miejsca, w których może być ukryte ciało. W najbliższych dniach rozpoczną się poszukiwania w terenie” – zapowiedziano.