Jak donosi serwis TradingEconomics.com, rosyjska giełda odnotowała wzrost 4 marca. Ma to mieć związek z doniesieniami, że administracja prezydenta Donalda Trumpa pracuje nad planem złagodzenia obecnych amerykańskich sankcji wobec Rosji.

Możliwość złagodzenia sankcji wobec Rosji wynika ze zmienienia przez Trumpa stosunku USA do Rosji i prowadzenia z Moskwą rozmów mających na celu zakończenie wojny w Ukrainie.

Zniesienie niektórych amerykańskich sankcji prawdopodobnie znacznie poprawiłoby obecną sytuację gospodarczą Rosji, ponieważ zachodnie sankcje wzrosły od 2022 r. i były wymierzone w jedną z najbardziej dochodowych branż Moskwy, sektor energetyczny.

Rosja boryka się również z rosnącymi problemami gospodarczymi związanymi z wydatkami wojskowymi, inflacją i niedoborami siły roboczej.

Rosyjska giełda odnotowała wzrost w ciągu ostatniego dnia po doniesieniach, że administracja Trumpa może złagodzić amerykańskie sankcje wobec rosyjskich podmiotów i osób fizycznych w celu naprawienia relacji z Moskwą i zakończenia wojny z Ukrainą.

Moskiewska Giełda Papierów Wartościowych (MOEX) wzrosła o ponad 3 proc. z około 3.143,12 punktów do 3.234,94 punktów w ciągu ostatniego dnia.

Wcześniej MOEX stale rósł od końca grudnia 2024 r., kiedy to osiągnął najniższy poziom. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca MOEX wzrósł o 10 proc.

Jak podaje investing.com, od początku roku rosyjski rynek akcji wzrósł o 11,1 proc., a indeks RTS wzrósł o 2,84 proc. w ciągu ostatniego dni. Według doniesień, administracja Trumpa poprosiła Departamenty Stanu i Skarbu o sporządzenie listy sankcji, które amerykańscy urzędnicy mogliby omówić ze stroną rosyjską. Serwis poinformował również, że biura ds. sankcji przygotowują również propozycję zniesienia sankcji nałożonych na wybrane osoby lub podmioty.

Chociaż nie potwierdzono, kiedy warunki te zostaną omówione, rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow powiedział niedawno, że trwają przygotowania do spotkania Trumpa i prezydenta Rosji Władimira Putina.

Nie jest to pierwszy raz, gdy rosyjska giełda odnotowała znaczący skok po poprawie stosunków dyplomatycznych między Moskwą a Waszyngtonem; MOEX wzrósł o ponad 6 procent do 3,210 punktów po wiadomości o rozmowie telefonicznej Putina z Trumpem w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie w lutym.

W poście na X, Garry Kasparov, wiceprezes Światowego Kongresu Wolności, napisał: „Trump sprawia, że rosyjskie rynki znów są wielkie. Obcina fundusze pomocowe i naukowe w USA, pomagając największemu sponsorowi terroru na Ziemi dokapitalizować się do kolejnego ataku”.

— Pomimo sankcji i zamrożonych aktywów, międzynarodowi inwestorzy skupują rosyjskie akcje i walutę po rozmowach USA-Rosja, donosi @business. Rynki w Hongkongu, Wiedniu i Budapeszcie odnotowują gwałtowny wzrost — ponieważ geopolityka to tylko kolejna klasa aktywów. A rubel? Wzrost o 15 proc. od stycznia. Pieniądze nie są lojalne — skomentował na X z kolei Kyryło Szewczenko, były szef Narodowego Banku Ukrainy.

Nie wiadomo jednak, czego Biały Dom mógłby zażądać w zamian za złagodzenie sankcji i jak mogłoby to wpłynąć na rosyjską gospodarkę.

Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version