W Bangkoku deportację muzyków mieli wspólnie organizować ambasador Rosji i zastępca komendanta głównego tajlandzkiej policji. Od kilku tygodni artyści przebywali w ośrodku migracyjnym. Próba deportacji miała być zaaranżowana bezpośrednio przez miejscowego rosyjskiego konsula, który miał zapłacić łapówkę policji, by ta zatrzymała muzyków. Zarzucono im dawanie koncertów bez odpowiedniej zgody.

Zobacz wideo
50 miliardów euro dla Ukrainy. Tusk: Udało się utrzymać jedność Unii Europejskiej

Aktywiści z rosyjskiej diaspory mieli jednak dość czasu, by skontaktować się z resortami spraw zagranicznych Polski, Niemiec i Litwy. Dyplomaci z tych krajów poprosili o spotkanie z premierem Tajlandii. Ostatecznie z dyplomatami spotkali się przedstawiciele tajlandzkiego MSZ. Na spotkaniu dyplomaci krajów Unii Europejskiej poinformowali, że są gotowi wydać muzykom wizy humanitarne. Ich prośbę o niewydawanie muzyków Rosji wsparli przedstawiciele Departamentu Stanu i Kongresu USA oraz dyplomaci ONZ i pracownicy Komitetu Noblowskiego.

MSZ Polski, Niemiec i Litwy zapobiegły deportacji rosyjskiego antywojennego zespołu Bi-2

Ostatecznie zgodę na przyjazd muzyków wydał Izrael – dwóch z pięciu członków zespołu ma obywatelstwo izraelskie. Tajlandzki MSZ wydał zgodę na wyjazd, a dyplomaci i aktywiści w ciągu kilku godzin zorganizowali wylot. „Udana akcja” – skomentował na portalu X szef MSZ Radosław Sikorski.

Rosyjscy dyplomaci usiłowali pokrzyżować plany swoich zachodnich kolegów i zorganizować przelot muzyków do Stambułu, a stamtąd – do Moskwy. Rosyjscy aktywiści próbowali nawet zorganizować akcję odbicia muzyków podczas transportu w strefie tranzytowej lotniska w Stambule.

Na platformie X muzycy podziękowali wszystkim, którzy ich wspierali i o nich walczyli, m.in. ministrowi spraw zagranicznych Izraela Israelowi Katzowi oraz Ambasadzie Izraela w Tajlandii (w szczególności Konsulowi Eli Sne), Ambasadzie Australii w Tajlandii, Ambasadzie USA w Tajlandii za, Departamentowi Stanu USA, dyplomatom z Niemiec, Polski i Litwy oraz Amnesty International.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version