
-
Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki ostro skrytykował premiera Donalda Tuska w Sejmie przed głosowaniem nad odrzuceniem prezydenckiego weta ws. tzw. ustawy łańcuchowej.
-
Bogucki zarzucił Tuskowi związki z Władimirem Putinem i ostro skomentował jego przeszłość, co wywołało entuzjastyczną reakcję parlamentarzystów PiS. Ponadto przedstawiciel prezydenta zwrócił się do marszałka Czarzastego.
-
Głosowanie w Sejmie nie przyniosło odrzucenia weta Karola Nawrockiego – zdecydowało brakujących 17 głosów.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki wszedł na mównicę tuż przed głosowaniem Sejmu nad odrzuceniem prezydenckiego weta w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej.
W trakcie swojego przemówienia przedstawiciel Pałacu Prezydenckiego przywołał opublikowane przez Donalda Tuska w mediach społecznościowych wpisy uderzające w decyzję Karola Nawrockiego.
Zbigniew Bogucki na mównicy ostro do premiera Tuska. Poszło o ustawę łańcuchową
– Czym to, panie premierze jest, jak nie podłością? To nie jest podłość zwracać się do parlamentarzystów i mówić w taki sposób? A gdybym chciał być złośliwy, to bym zapytał, na czyim był pan łańcuchu kilkanaście czy kilka lat temu? Na czyim łańcuchu pan wtedy był, kiedy nazywano pana ich człowiekiem w Warszawie? Ruska propaganda – mówił Bogucki.
– I pan dzisiaj ma czelność do prezydenta Rzeczypospolitej, wybranego w wolnych, demokratycznych wyborach – przez to, że przegraliście – mówić o podłości? Panie premierze, naprawdę są granice – dodał współpracownik Karola Nawrockiego.
Zbigniew Bogucki zwrócił się także do marszałka Sejmu Włodzimierza Czarzastego. – Pan Marszałek zdaje się chce stanąć w szranki z panem premierem, kto będzie bardziej antyprezydencki, kto będzie bardziej antyobywatelski – kontynuował swoje przemówienie.
Współpracownik Karola Nawrockiego na mównicy. Dostało się Włodzimierzowi Czarzastemu
– Pan ostatnio powiedział: „Walka nie zakończy się tak długo jak prezydentem będzie Nawrocki. Człowiek zbudowany z nacjonalistycznych obsesji”. Prezydent Nawrocki jest zbudowany na idei wolnej, suwerennej, niepodległej, dumnej Polski. A pan, panie marszałku, jest zbudowany na idei Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Nie ma pan prawa tak mówić do prezydenta – stwierdził Zbigniew Bogucki.
– Panie marszałku nie „wet za wet”, ale współpraca. (…) Myślę, że to jest ścieżka demokracji. Prawdziwej demokracji. Nie demokracji ludowej, czy demokracji walczącej – dodał współpracownik Nawrockiego.
Na przemówienie Boguckiego żywiołowo zareagowali parlamentarzyści PiS, którzy wstali z miejsc i bili brawa. Na sali rozległy się wówczas także okrzyki: – Precz z komuną.
Włodzimierz Czarzasty odpowiedział na słowa Boguckiego, stwierdzając, że „pan prezydent ma długopis w swoim pałacu, a marszałek swój w Sejmie„. – Niech każdy będzie gospodarzem w swoim pałacu – dodał.
Ustawa łańcuchowa. Sejm nie odrzucił weta Karola Nawrockiego
Głosowanie w sprawie odrzucenia prezydenckiego weta odbyło się w środę późnym popołudniem. W jego trakcie na sali obecnych było 438 posłów. Do odrzucenia weta konieczna była większość kwalifikowana 3/5 głosów.
Ostatecznie za odrzuceniem weta było 246 parlamentarzystów. Przeciwne zdanie wyraziło natomiast 192 posłów. Nikt nie wstrzymał się od głosu. Do odrzucenia decyzji Karola Nawrockiego zabrakło 17 głosów.
Głosu nie oddał między innym Jarosław Kaczyński, który wcześniej opowiadał się za przyjęciem ustawy.
-
Komunikat w sprawie e-maila Kurowskiej. Szef Kancelarii Sejmu ujawnia
-
Padło pytanie o prezydenta. Czarzasty: Jak zobaczę jakikolwiek gest

