W kwietniu tego roku już po raz szósty wypłacono trzynastą emeryturę, blisko pół roku później wielu seniorów otrzymało „czternastkę” (przyznawany od trzech lat dodatek od zeszłego roku jest świadczeniem stałym). Tymczasem jak informuje „Fakt”, coraz więcej osób rezygnuje z 13. i 14. emerytury.

Chodzi o osoby, które osiągnęły wiek emerytalny, jednak nie przeszły na świadczenie, ale zdecydowały się dalej pracować. W takiej sytuacji mogą skorzystać z wprowadzonej w ramach Polskiego Ładu ulgi podatkowej tzw. PIT-0 dla seniora. Za sprawą ulgi seniorzy zyskują zwolnienie od podatku dochodowego przychodów, maksymalnie do kwoty 85 tys. 528 zł rocznie.

Kiedy ulga opłaca się bardziej niż 13. i 14. emerytura?

Gazeta zwraca uwagę, że jest to dość opłacalna opcja dla osób zarabiających więcej niż minimum. Z wyliczeń przedstawionych przez dziennik wynika, że osoba pracująca za 4 tys. 300 zł brutto, gdyby skorzystała z PIT–0 może zyskać na uldze 1 tys. 380 zł w tym roku. Tymczasem zysk z 13. i 14. emerytury to ponad 2800 zł netto. Wystarczy jednak zarabiać powyżej 5,5 tys. zł brutto, by zysk z ulgi podatkowej był większy, niż ze wspomnianych dodatków – wynosi on wówczas blisko 2900 zł. Jeśli ktoś otrzymuje 6 tys. zł brutto pensji, zyskuje na uldze niemal 4 tys. zł.

Z danych przekazanych „Faktowi” przez Ministerstwo Finansów wynika, że w tym roku z ulgi podatkowej skorzystało aż 144,5 tys. seniorów. To wyraźnie więcej niż w 2023 roku, gdy PIT-0 zamiast emerytury wybrało 130 tys. emerytów.

Dziennik zwraca uwagę, że ulga ta jest póki co jedną z niewielu zachęt do dłuższej aktywności zawodowej, jaka znajduje się w polskich przepisach. Swoje propozycje w tym zakresie mają związkowcy.

Pracodawcy mogliby np. upowszechnić oferty pracy dla seniorów w niepełnym wymiarze czasu pracy. Państwo z kolei mogłoby wprowadzić dla seniorów kontynuujących aktywność zawodową po przejściu na emeryturę zachęty finansowe. Np. warto przyjrzeć się i inspirować takimi rozwiązaniami, jak dodatki motywacyjne dla funkcjonariuszy, którzy ukończyli 25, a następnie 28,5 lat służby i decydują się kontynuować służbę – proponuje w rozmowie z „Faktem” Katarzyna Duda ekspertka ds. polityki społecznej OPZZ.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version