Straż Graniczna szuka chętnych do pracy na polsko-białoruskiej granicy, otwierając „służbę kontraktową”. W 2025 roku będzie ją można rozpocząć w Podlaskim i Nadbużańskim Oddziale Straży Granicznej.
Chodzi o przyjęcie 450 osób na okres od trzech do pięciu lat. Pierwszy rok w służbie ma być okresem próbnym dla kandydatów. „Głównym zadaniem nowo przyjętych funkcjonariuszy będzie fizyczna ochrona granicy państwowej, w szczególności na odcinkach zagrożonych nielegalną migracją” – podano w komunikacie.
Granica polsko-białoruska. SG szuka chętnych do pracy
Pracownicy służby kontraktowej mają dodatkowo interweniować w pododdziałach zwartych w razie zbiorowego przekroczenia granicy oraz doprowadzać cudzoziemców przed sąd i do prokuratury.
Kandydaci oprócz złożenia niezbędnych dokumentów zostaną poddani testom sprawnościowym, psychologicznym oraz sprawdzianowi wiedzy ogólnej. „Nowo przyjęci funkcjonariusze zostaną skierowani na kilkutygodniowe szkolenie podstawowe, by po nim podjąć już swoje obowiązki w bezpośredniej ochronie granicy państwowej” – czytamy.
Oferta jest skierowana również do byłych funkcjonariuszy SG. Przed upływem roku od zwolnienia ze służby podczas rekrutacji będzie ich obowiązywać jedynie rozmowa kwalifikacyjna oraz komisja lekarska. Dodatkowe badania psychologiczne będą konieczne dla powracających do służby po upływie od roku do pięciu lat od zwolnienia.
Straż Graniczna szuka ochotników. Oferują 6 tys. złotych na rękę
SG podała, że „o przyjęcie do służby kontraktowej mogą ubiegać się też osoby bez średniego wykształcenia, o ile posiadają specjalistyczne kwalifikacje, uprawnienia, doświadczenie zawodowe lub umiejętności potrzebne w Straży Granicznej”.
Rozpoczynający pracę poniżej 26. roku życia będą mogli liczyć na miesięczne wynagrodzenie w wysokości 6 tys. złotych na rękę. Straż Graniczna oferuje dodatki w postaci „trzynastki” oraz „innych należności i świadczeń”.
Jak zaznaczono, w 2025 roku zaplanowano zatrudnienie do 350 osób w podlaskiej jednostce SG oraz do 100 osób w nadbużańskim oddziale SG.