Prezydent Donald Trump ogłosił w sobotę na Truth Social, że nakazał wojskom USA podjęcie „zdecydowanych i potężnych” działań przeciwko Huti w Jemenie.
Ansar Allah, powszechnie znany jako wspierany przez Iran ruch Huti, był głównym czynnikiem zakłócającym żeglugę podczas konfliktu w Strefie Gazy. Ich ataki na różne statki żeglugowe na Morzu Czerwonym i w Zatoce Adeńskiej — wymierzone w statki amerykańskie i sojusznicze — podniosły koszty oraz zmusiły niektóre statki do zmiany trasy rejsów.
Stany Zjednoczone usunęły Huti z listy zagranicznych organizacji terrorystycznych podczas prezydentury Bidena, ale Departament Stanu na polecenie Marca Rubio ponownie umieścił grupę na liście. Następnie Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na siedmiu starszych członków grupy za przemyt broni wojskowej do Jemenu i negocjowanie umów zbrojeniowych z Rosją.
Trump grozi Huti w imię wolnego handlu
Na stronie Truth Social Trump napisał, że zarządził ataki z powietrza na „bazy, przywódców i obronę przeciwrakietową” w celu ochrony amerykańskich aktywów i przywrócenia „wolności żeglugi”. Jest to najbardziej znacząca akcja wojskowa podjęta przez administrację Trumpa od początku jego drugiej kadencji.
„Żadna siła terrorystyczna nie powstrzyma amerykańskich statków handlowych i marynarki wojennej przed swobodnym żeglowaniem po drogach wodnych świata” — napisał Trump.
Skrytykował byłego prezydenta Joe Bidena za „żałośnie słabą” reakcję na ataki Huti, mówiąc, że „niepohamowani Huti po prostu nie przestawali działać” i że „od ponad roku żaden statek handlowy pod banderą USA bezpiecznie nie przepłynął” przez ten region.
„Ostatni amerykański okręt wojenny, który przepłynął przez Morze Czerwone cztery miesiące temu, został zaatakowany przez Huti kilkanaście razy” — napisał prezydent.
„Finansowani przez Iran bandyci Huti wystrzeliwali pociski w samoloty USA i atakowali naszych żołnierzy i sojuszników. Te nieustanne ataki kosztowały amerykańską i światową gospodarkę wiele mld dolarów, jednocześnie narażając życie niewinnych ludzi” — stwierdził Trump.
Jak dodał: „Do wszystkich terrorystów Huti, wasz czas się skończył, a wasze ataki muszą się zakończyć. Jeśli tego nie zrobicie, spadnie na was piekło, jakiego nigdy wcześniej nie widzieliście”.
Trump przestrzegł również Teheran przed dalszym wspieraniem Huti: „Jeśli to zrobicie, uważajcie. Ameryka pociągnie was do pełnej odpowiedzialności i nie będziemy w tym mili!”.
Huti poinformowali o eksplozjach na swoim terytorium w sobotę wieczorem, w tym w stolicy Sanie i północnej prowincji Saada, ich twierdzy w pobliżu granicy z Arabią Saudyjską.
Na początku niedzieli odnotowano dodatkowe naloty na te obszary. Obrazy krążące w sieci pokazywały gęsty czarny dym unoszący się nad kompleksem lotniskowym w Sanie, w którym znajduje się duży obiekt wojskowy. Huti poinformowali również o nalotach na początku niedzieli w prowincjach Hodeida, Bayda i Marib.
Kierowane przez Huti ministerstwo zdrowia poinformowało na początku niedzieli, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 53, wśród nich zaś są kobiety i dzieci. Rzecznik ministerstwa Anees al-Asbahi dodał, że 101 innych osób zostało rannych.
Następnie grupa twierdziła, że uderzyła w USA. Rzecznik Huti Yahya Saree powiedział w niedzielę, że grupa wystrzeliła 18 pocisków balistycznych i manewrujących oraz drona na lotniskowiec USS Harry S Truman. Stany Zjednoczone nie odpowiedziały jeszcze na te doniesienia.
Huti ogłosili na początku tego tygodnia, że ponownie zaczną blokować „syjonistyczną” żeglugę, co oznacza potencjalnie zwiększone ryzyko ataków morskich na izraelskie i amerykańskie statki.
Starszy członek Ansar Allah Mohamed Ali Al-Huti napisał na X, że grupa potwierdziła „gotowość jemeńskich operacji morskich, których misją jest stawienie czoła izraelsko-amerykańskiemu głodowi i terrorystycznemu oblężeniu Strefy Gazy”. Dodał, że „jakakolwiek eskalacja będzie odpowiedzialnością izraelskich i amerykańskich wrogów”.
Al-Huti wezwał również Izrael do zniesienia blokady pomocy humanitarnej w Strefie Gazy.
Prezydent Donald Trump napisał na portalu Truth Social: „Dziś rozkazałem wojskom Stanów Zjednoczonych rozpocząć zdecydowaną i potężną akcję militarną przeciwko terrorystom Huti w Jemenie. Prowadzą oni nieustającą kampanię piractwa, przemocy i terroryzmu przeciwko amerykańskim i innym statkom, samolotom i dronom”.
Dodał: „Atak Huti na amerykańskie okręty nie będzie tolerowany. Będziemy używać przeważającej siły śmiercionośnej, dopóki nie osiągniemy naszego celu. Huti zdławili żeglugę na jednej z najważniejszych dróg wodnych na świecie, zatrzymując ogromne obszary globalnego handlu i atakując podstawową zasadę wolności żeglugi, od której zależy międzynarodowy handel”.
Huti chcą zniesienia oblężenia Gazy
„Nasi dzielni żołnierze przeprowadzają teraz ataki z powietrza na bazy terrorystów, przywódców i obronę przeciwrakietową, aby chronić amerykańską żeglugę, zasoby powietrzne i morskie oraz przywrócić wolność żeglugi. Żadne siły terrorystyczne nie powstrzymają amerykańskich statków handlowych i marynarki wojennej przed swobodnym żeglowaniem po drogach wodnych świata” — napisał Trump.
Rzecznik organizacji Ansar Allah (zbrojna część Ruchu Huti — przyp. red), Nasruddin Amer odpowiedział Trumpowi na X: „Nasze stanowisko jest jasne, a żądanie proste: zniesienie oblężenia Gazy i uratowanie jej mieszkańców przed głodem. Z tego powodu atakujemy statki syjonistycznego wroga”.
Stany Zjednoczone przeprowadziły ataki w sobotę wieczorem czasu lokalnego, co oznacza, że Huti będą musieli określić odpowiedź w nadchodzących dniach. Nierzadko zdarza się, że Iran reaguje również po atakach na swoich pełnomocników i partnerów w regionie.
Tekst opublikowany w amerykańskim „Newsweeku”. Tytuł, lead i śródtytuły od redakcji „Newsweek Polska”