Wybory prezydenckie odbędą się dopiero w 2025 roku, ale temat już rozgrzewa dyskusję zarówno w polityce, jak i wśród obywateli. Swoją chęć kandydatury wyjawił już Szymon Hołownia, który sprawuje obecnie funkcję marszałka Sejmu. Głośno zrobiło się także o kandydatach na prezydenta Warszawy: Rafale Trzaskowskim (KO) i Tobiaszu Bocheńskim (PiS). Nie zabrakło deklaracji nowych osób takich jak Krzysztof Stanowski, który zapowiedział swoją kandydaturę podczas wywiadu z Andrzejem Dudą. Polacy zostali zatem zapytani w sondażu IBRiS dla Radia ZET, na którego z kandydatów z określonej listy komitetów zagłosowaliby w wyborach prezydenckich.

Zobacz wideo
Kołodziejczak ruszył na Łukaszewicza! „Spotkamy się w sądzie!”. Hołownia rozpoczął proceduję wykluczania posłów z obrad

Wybory prezydenckie 2025. Sondaż wskazał, kogo wybraliby Polacy

Wyniki sondażu wskazały, że gdyby wybory prezydenckie odbyły się w zeszłą niedzielę, udział wzięłoby 68,4 proc. ankietowanych. Natomiast 31,2 proc. nie poszłoby wówczas do urn. Brak zdania zadeklarowało 0,4 proc. Przykładowi kandydaci otrzymaliby następujące poparcie:

  • Rafał Trzaskowski (KO) – 28,3 procent,
  • Szymon Hołownia (Polska 2050) – 24 procent,
  • Tobiasz Bocheński (PiS) – 16,1 procent,
  • Krzysztof Stanowski – 3,2 procent,
  • Dorota Gawryluk – 0,2 procent,
  • Inny – 1,8 procent,
  • nie wiem / trudno powiedzieć – 26,4 procent.

IBRiS sprawdził również rozpoznawalność kandydatów. Sondaż wykazał, że Tobiasz Bocheński został rozpoznany przez 43 proc. respondentów, a dziennikarka Polsatu Dorota Gawryluk przez 75 proc. Natomiast o Krzysztofie Stanowskim słyszało 29,8 proc. badanych. Sondaż IBRiS został przeprowadzony na zlecenie Radia ZET w dniach 9-10 lutego 2024 r. metodą CATI na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie 1070 osób.

Donald Tusk wystartuje w wyborach prezydenckich? Marek Sawicki: Jestem o tym przekonany

Ostatnimi czasy w mediach pojawiły się doniesienia, jakoby w nadchodzących wyborach prezydenckich chciał startować Donald Tusk. – Kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta będzie zupełnie kto inny. (…) Właśnie ten, który zapowiadał wcześniejsze wybory parlamentarne, jestem o tym przekonany – stwierdził poseł PSL Marek Sawicki w TVN24. Przypomnijmy, że to Donald Tusk nie wykluczał możliwości przedterminowych wyborów. Na doniesienia zareagowała Małgorzata Kidawa-Błońska. – Bardzo lubię pana Sawickiego, ale Koalicja Obywatelska sama decyduje, kto będzie naszym kandydatem – powiedziała marszałkini Senatu. Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule: „Donald Tusk prezydentem Polski? Małgorzata Kidawa-Błońska odpowiada niejednoznacznie”.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version