Stany Zjednoczone to jedno z państw wspierających Ukrainę w odpieraniu ataków Rosji podczas trwającej wojny. Doradca prezydenta Bidena Jake Sullivan stwierdził w rozmowie z „Financial Times”, że dzięki dostawom broni z USA ukraińskie wojska będą w stanie utrzymywać obecną linię obrony. Poinformował też, co może się wydarzyć później.
Wojna w Ukrainie. Doradca Joe Bidena ujawnił datę kontrofensywy
Zdaniem Jake’a Sullivan’a kolejnym celem ukraińskiej armii będzie odzyskanie terytoriów przejętych przez Rosjan.
– Ukraina będzie chciała rozpocząć kontrofensywę w 2025 r. przy wsparciu zatwierdzonego pakietu pomocowego Stanów Zjednoczonych o wartości 61 miliardów dolarów, a także dodatkowej pomocy zachodniej – powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA.
50 miliardów dolarów dla Ukrainy? Kraje mają być sceptyczne wobec planu wykorzystania rosyjskich aktywów
Według doniesień Bloomberga trwa dyskusja na temat kolejnego planu pomocowego dla Ukrainy o wartości 50 miliardów dolarów. USA mają naciskać na osiągnięcie porozumienia podczas czerwcowego spotkania grupy G-7. „Plan sygnalizuje silny wyraz wsparcia ze strony Waszyngtonu po tym, jak Kongres zatwierdził w kwietniu wstrzymywaną od miesięcy pomoc dla Kijowa w wysokości 61 miliardów dolarów” – napisał Bloomberg.
Pojawił się również pomysł dotyczący wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów do udzielenia wsparcia Ukrainie. Większość krajów europejskich miała sprzeciwić się całkowitej konfiskacie i być sceptyczna wobec propozycji, które ich zdaniem między innymi podważyłyby stabilność euro.
Kraje G-7 zamroziły aktywa rosyjskiego banku centralnego o wartości 280 miliardów dolarów w odpowiedzi na inwazję Władimira Putina w lutym 2022 roku. Większość z nich była przechowywana w Europie za pośrednictwem belgijskiej izby rozliczeniowej Euroclear. Jej dane finansowe wskazują, że od ubiegłego roku aktywa wygenerowały około 3,9 miliarda euro zysku netto. Fundusze mają być blokowane do momentu, aż Rosja zgodzi się na zapłatę na powojenną odbudowę Ukrainy.
