Od wielu lat Unia Tarnów była związana z Grupą Azoty. Państwowy gigant był głównym sponsorem klubu żużlowego, lecz ten czas mija. Długi Grupy Azoty mają sięgać kwoty 10 miliardów złotych i spółka wycofuje się ze wspierania „Jaskółek”. To stawia klub w fatalnej sytuacji, a tymczasem kolejny sezon ma ruszyć raptem za kilka tygodni. Działacze szybko szukają nowego sponsora.

Unia znów powiązana ze Spółkami Skarbu Państwa?

Zniecierpliwionych tarnowskich kibiców klub starał się uspokoić w poniedziałkowy wieczór. Okazuje się, iż Unia dobija się o pomoc do Ministerstwa Sportu i Turystyki.

„Dzisiaj Prezes Unii Tarnów ŻSSA Kamil Góral wraz z przedstawicielem Rady Nadzorczej Arturem Lewandowskim oraz Piotrem Szablowskim odbyli bardzo ważne spotkanie z Panem posłem Ireneuszem Rasiem – Sekretarzem Stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki” – napisano w oświadczeniu.

„Podczas rozmowy padły bardzo ważne deklaracje o finansowaniu naszego klubu przez inne spółki Skarbu Państwa. Wierzymy, że zaproponowana oferta spółki żużlowej spotkania się z aprobatą” – dodano w mediach społecznościowych Unii.

Obecna sytuacja nie jest przestrogą

Niektórzy eksperci od żużla jasno wskazywali, że opieranie działalności klubu głównie na sponsoringu Spółek Skarbu Państwa nie jest dobrym wyjściem. Tymczasem Unia najprawdopodobniej znów to zrobi, nie patrząc na to, co stało się z Grupą Azoty. Tak czy inaczej, kibice na pewno trochę się uspokoili.

Przypomnijmy, że mówimy o klubie, który w XXI wieku zdobył trzy razy drużynowe mistrzostwo Polski na żużlu. Po raz ostatni miało to miejsce w 2012 roku. W ostatnich latach Unia ugrzęzła w najniższej klasie rozgrywkowej, a w tym roku zbudowała mocny skład, który miał dać awans do Speedway 2. Ekstraligi. Problem w tym, że dalej nie może być pewna startu w lidze.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version