Decyzja zapaść miała zaraz po rozmowie z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem.
Tomczak podał się do dymisji
Tomczak obejmuje urząd sekretarza stanu w ministerstwie rozwoju i technologii. WP podaje nieoficjalnie, że polityk miał rozmawiać w środę z szefem resortu obrony narodowej m.in. o głośnej publikacji portalu. Redakcja opisała, że jego firma – kancelaria notarialna – współpracować ma z deweloperami.
30 października WP ujawniła, że kancelaria Tomczaka miała brać udział przy 3601 aktach notarialnych między deweloperami a klientami. Portal wskazał, że jednocześnie wicepremier z Polskiego Stronnictwa Ludowego pilotuje program „Kredyt na start”. Prowadził on kancelarię w latach 2004-2013, a następnie ponownie od 2019 roku (pracował w ramach spółki cywilnej ze swoją żoną).
MRiT, którego szefem jest Krzysztof Paszyk, opublikowało w środę komunikat, po publikacji WP. „Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk bardzo poważnie traktuje doniesienia medialne, które pojawiły się w artykule opublikowanym w jednym z portali internetowych, dlatego w trybie pilnym wezwał wiceministra Jacka Tomczaka do złożenia wyjaśnień i odniesienia się do postawionych w tekście zarzutów” – czytamy.
Ministerstwo potwierdza
Niedługo po informacji o dymisji Tomczaka pojawił się kolejny komunikat resortu. „W nawiązaniu do wcześniejszego komunikatu, ministerstwo rozwoju i technologii informuje, że 30 października pan Jacek Tomczak złożył rezygnację z funkcji sekretarza stanu” – czytamy.
Jednocześnie poinformowano, iż decyzja wiceministra „podjęta została w trosce o dobro i wizerunek resortu”. „Kierownictwo MRiT liczy, że wszystkie wątpliwości pojawiające się w ciągu ostatnich godzin w przestrzeni medialnej, zostaną niezwłocznie wyjaśnione” – wskazano.