Jak wytłumaczył, celem spotkania jest m.in. raport Emmanuela Macrona z wielogodzinnych rozmów w Waszyngtonie. Prezydent Francji spotkał się tam z Donaldem Trumpem. – Jest to element przygotowań do negocjacji. Wszyscy mamy nadzieję na szybkie zakończenie wojny – mówił premier.
Wojna w Ukrainie. Jasna deklaracja Tuska, chodzi o polskich żołnierzy
– Polskie stanowisko jest klarowne od samego początku. Bez Ukrainy nie można decydować o jej przyszłości – zaznaczył Tusk i dodał, że nie ma zgody na kapitulację Ukrainy wobec „bezczelnych żądań Rosji”.
Premier tłumaczył, że Europa musi być zjednoczona, a elementem takiego działania było przyjmowanie kolejnych pakietów sankcji. – Będziemy rozmawiali o tym, w jaki sposób wesprzeć Ukrainę w czasie tych negocjacji – wyjaśnił.
Tematem rozmowy ma być kwestia pomocy Ukrainie po ewentualnym podpisaniu pokoju. – Polscy żołnierze nie będą uczestniczyli bezpośrednio w misji pokojowej czy jakkolwiek ją nazwiemy – zapewnił lider KO.
Misja pokojowa w Ukrainie? Tusk: Dostarczymy pomoc logistyczną
Donald Tusk zaznaczył, że Polska będzie gotowa dostarczyć pomoc logistyczną. – To co robimy w tej chwili, ale nawet na większą skalę, jeśli będzie taka potrzeba, żeby europejska misja pokojowa ze wsparciem USA była skuteczna i dobrze zorganizowana – wyjaśnił.
Premier wyraził otwartość na wszelkie inicjatywy dotyczące wykorzystania zamrożonych rosyjskich pieniędzy, aby „to te pieniądze sfinansowały pomoc Ukrainie teraz, kiedy walczy i w czasie pokoju, kiedy będzie odbudowywana”.
– Przed nami jeszcze sporo roboty, ale jakaś nadzieja na horyzoncie jest, że zjednoczeni i solidarni znajdziemy dobry sposób na zakończenie tej wojny – zakończył.