Norweska policja wydała międzynarodowy list gończy za Rinsonem Josem, który miał założyć oraz kierować przedsiębiorstwem sprzedającym eksplodujące pagery i krótkofalówki działaczom Hezbollahu. Ślad po 39-letnim Norwegu pochodzenia indyjskiego urywa się w USA, gdzie był w ubiegłym tygodniu podczas podróży służbowej.

Kim jest Rinson Jose: Mężczyzna przeprowadził się do Norwegii w 2015 roku, a wcześniej pracował dwa lata w londyńskiej firmie. Mieszka z żoną w Oslo i posiada obywatelstwo norweskie. Jedna z przyjaciółek Rinsona Jose’a opowiedziała norweskiemu portalowi VG, że była zszokowana doniesieniami, ponieważ 39-latek jest „człowiekiem o wielkim sercu”, co miał udowodnić, pomagając osobom chorym na raka.

Zobacz wideo Akcja Izraela w Libanie to zwyczajny zamach terrorystyczny

Jak powstała firma z wybuchającymi pagerami: Dziennikarze „The New York Times” ustalili, że Izrael miał stworzyć fikcyjną firmę, wykorzystując inne „firmy-słupy” w Europie. W związku z tym Rinson Jose podpisał dokumenty podczas założenia firmy w bułgarskim konsulacie w Oslo. Celem była produkcja pagerów i zainstalowanie w nich ładunków wybuchowych.

Hezbollah na celowniku: Eksplozje pagerów spowodowały w ciągu dwóch dni śmierć 39 osób w Libanie, w tym członków Hezbollahu. Z kolei tysiące innych zostało rannych. Władze Izraela nie przyznały się do ataku, ale również nie zaprzeczyły.

Więcej informacji na ten temat znajduje się w artykule Maćka Kucharczyka: „Wybuchowe pagery w kieszeniach Hezbollahu rozpracowane. Izrael miał czekać na lepszy moment”.

Przeczytaj źródła: Agencja Reutera, Agencja Reutera 2, CNA, „The New York Times”

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version