Prof. Marek Chmaj: Dwulicowe zachowanie
– Prezydent wykazuje tutaj dwojakie – czy raczej dwulicowe – zachowanie. Z jednej strony jest strażnikiem konstytucji, więc nie powinien podpisywać ustaw, które jego zdaniem są sprzeczne z konstytucją. Tymczasem podpisał (ustawę budżetową) i następczo skierował do Trybunału. A zatem należy postawić pytanie: ma wątpliwości czy ich nie ma? Bo jeśli ma – powinien prewencyjnie, przed podpisaniem skierować (ustawę) do Trybunału – powiedział konstytucjonalista prof. Marek Chmaj.
Dodał, że skutkiem aktu prezydenta jest wejście ustawy w życie. Trybunał Konstytucyjny nie ma terminu na rozpoznanie wniosku prezydenta – „równie dobrze może zająć się tym wnioskiem za parę tygodni jak i za kilka lat”.
Jak zauważył konstytucjonalista, statystycznie Trybunał rozpoznaje wnioski po upływie 3-4 lat, „ale w ostatnich latach udowodnił, że w ważnych politycznie sprawach potrafi zebrać się i rozstrzygać bardzo szybko, nie czekając nawet na obligatoryjne stanowisko Sejmu„.
Prof. Marek Chmaj: Groźba wypowiedzenia wojny koalicji rządzącej
Zapowiedź analogicznych działań – jak podała Kancelaria Prezydenta – „każdorazowo w przypadku uniemożliwienia posłom wykonywania ich mandatu, pochodzącego z wyborów powszechnych” prof. Chmaj określił jako „groźbę wypowiedzenia wojny koalicji rządzącej”.
– Prezydent opiera swoje stanowisko na tym, iż dwaj przestępcy, skazani prawomocnym wyrokiem sądu nie mogli uczestniczyć w procedurze budżetowej i nie będą uczestniczyć w uchwalaniu innych ustaw. Tymczasem wspomniani przestępcy zostali skazani prawomocnym wyrokiem sądu i z momentem ogłoszenia tegoż wyroku utracili z mocy prawa mandaty poselskie – mówił prof. Chmaj.
– Sejm może realizować swoje ustrojowe funkcje nawet kiedy nie ma 460 posłów. W Senacie poprzedniej kadencji przez ostatnie pół roku było tylko 98 senatorów wskutek śmierci dwóch osób, a Senat realizował swoje ustrojowe zadania – powiedział konstytucjonalista.
Wśród komentarzy w mediach po decyzji prezydenta Dudy pojawiły się odniesienia do sytuacji z grudnia 2016 r., gdy ustawa budżetowa na 2017 r. została przegłosowana w Sali Kolumnowej Sejmu. Prof. Chmaj zauważył, że wówczas „złamano zarówno konstytucję, jak i ustawę”.
– Uniemożliwiono posłom opozycji wzięcie udziału w głosowaniach, a sam wynik głosowania był niemiarodajny wskutek zamieszania i braku odpowiednich warunków do oddawania głosów. Nie porównujmy zatem sytuacji, kiedy jawnie łamano przepisy prawa z sytuacją, kiedy sąd prawomocnie skazał dwóch przestępców na karę pozbawienia wolności, a przestępcy z momentem ogłoszenia wyroku przez niezależny sąd z mocy prawa utracili mandaty – powiedział prof. Chmaj.