Ostatnie dni czerwca przyniosą fale upałów, które sięgać będą blisko 40 stopni Celsjusza. Do naszej części kontynentu zbliża się niż, który spowoduje napływ gorących mas powietrza z południa. Gorąco zrobi się nie tylko w dzień, ale także w nocy.
Żar będzie lał się z nieba. IMGW wydało ostrzeżenia przed upałami
We wtorek (25 czerwca) mimo wzrostu temperatury w większości regionów Polski upał jeszcze nie wystąpił. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej jednak już teraz wystosował ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed wysoką temperaturą. Te obowiązywać będą od 25 do 28 czerwca do godziny 20. Ostrzeżenia wydano dla: woj. lubuskiego, południowej części woj. wielkopolskiego, ³ódzkiego, świętokrzyskiego i lubelskiego oraz w północnej części woj. dolnośląskiego, opolskiego, śląskiego, ma³opolskiego i podkarpackiego. Z dnia na dzień alerty mają jednak poszerzać swój zasięg, a w piątek (28 czerwca), kiedy przypadnie kulminacyjna fala upałów, już cała Polska znajdować się będzie w zasięgu bezpośredniego niebezpieczeństwa spowodowanego upałem. Według prognoz w ciągu kilku najbliższych dni termometry mogą wskazywać od 34 do nawet 37 stopni Celsjusza.
Pogoda. Upałom będą towarzyszyły burze i opady deszczu
W środę (26 czerwca) według prognoz na termometrach pojawi się od 25 do 30 stopni Celsjusza. Chłodniej będzie jedynie nad morzem. Tam temperatura wyniesie od 19 do 23 stopni Celsjusza. Tego dnia mogą wystąpić także przelotne opady deszczu oraz burze, które zaobserwujemy głównie na południu. Szczególnie narażone na wystąpienie opadów są rejony Małopolski. W czwartek (27 czerwca) już praktycznie w całym kraju odnotowane zostanie 30 stopni Celsjusza. Tego dnia również możliwe będą przelotne opady deszczu. W piątek przypadnie apogeum ciepła, a na termometrach odnotujemy blisko 40 stopni Celsjusza.
Gorąco będzie nie tylko w dzień. Jak przygotować się na tropikalne noce?
Jak ostrzegają eksperci, nie tylko dni będą upalne. Gorąco będzie również w nocy. Miejscami temperatura nie spadnie poniżej 20 stopni Celsjusza. Ciepło doskwierać będzie przede wszystkim mieszkańcom zachodu, centrum oraz południa kraju. Na największy dyskomfort narażone są osoby, które zamieszkują centra zabetonowanych miast, z niewielkim dostępem do terenów zielonych. Tam oddawanie zgromadzonego ciepła przez budynki będzie najwolniejsze, a co za tym idzie, temperatura nocą będzie najwyższa. W takich warunkach zaleca się noszenie przewiewnych ubrań, picie dużej ilości wody oraz wietrzenie pomieszczeń nad ranem, kiedy temperatura jest najniższa.
