Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer powiedział, że Wielka Brytania i Francja zgodziły się współpracować z Ukrainą nad planem zawieszenia broni, aby przedstawić go Stanom Zjednoczonym.
Rozmawiając w niedzielę z BBC, premier Starmer wyraził przekonanie, że Trump dąży do trwałego pokoju w Ukrainie, pomimo swojej retoryki i postawy wobec Zełenskiego. Powtórzył też, że amerykańskie gwarancje bezpieczeństwa będą miały zasadnicze znaczenie dla dalszych losów wojny.
Szczyt w Londynie
W niedzielę Starmer będzie gospodarzem szczytu europejskich przywódców w Londynie, na którym omawiana będzie bieżąca sytuacja w Ukrainie. Premier Wielkiej Brytanii zaprosił na spotkanie kilkunastu europejskich liderów, w tym premiera Polski Donalda Tuska oraz przywódców: Francji, Niemiec, Danii, Włoch, Holandii, Norwegii, Hiszpanii, Finlandii, Szwecji, Czech, Rumunii i Turcji.
W rozmowach wezmą udział także prezydent Ukrainy, sekretarz generalny NATO Mark Rutte, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz szef Rady Europejskiej Antonio Costa.
Szczyt nabrał większego znaczenia po tym, jak Trump w piątek w Białym Domu zaatakował Zełenskiego, krytykując go za brak wdzięczności wobec amerykańskiego wsparcia.
Co dalej?
„Europejscy przywódcy mają prawdziwy problem z pozbieraniem się i próbą pójścia naprzód” — powiedział w sobotę radiu BBC Peter Ricketts, były brytyjski doradca ds. bezpieczeństwa narodowego. „To będzie ćwiczenie ograniczania szkód. Będziemy musieli zastanowić się, co dalej?”.
BBC oceniła w kontekście fiaska rozmów w Białym Domu, że stawka spotkania w Londynie jest „kolosalna”.