W środę 29 maja Michał Probierz ogłosił szeroki skład reprezentacji Polski na zbliżające się Euro 2024. Selekcjoner postawił na 29. zawodników i przed startem mistrzostw będzie musiał skreślić dwa nazwiska.
Ojciec Matty’ego Casha reaguje na decyzję Michała Probierza
Mimo że zbliża się duża impreza, Michał Probierz – jak ma w zwyczaju – zaskoczył swoimi niektórymi wyborami. Selekcjoner nie zdecydował się m.in. na Matty’ego Casha. Już wcześniej mówiło się, że zawodnik Aston Villi może nie pojechać na Euro, ale teraz oficjalnie się to potwierdziło.
Na brak powołania dla Matty’ego Casha zareagował jego tata Stuart w rozmowie ze Sport.pl. – Przez ostatnie tygodnie on pracował bardzo ciężko, by znaleźć się w kadrze na euro. Czuł, że nadawałby się do gry już na czerwcowe towarzyskie mecze Polaków, a na turniej na pewno byłby w pełni zdrowy – przyznał.
– Sezon dla niego zakończył się co prawda na początku maja, ale od tego czasu on robił wszystko, by przygotować się na czerwiec – dodał.
Stuart Cash: Nie wiemy, jakie są tego powody. Matty będzie walczył o kadrę
Stuart Cash poinformował, że nikt ze sztabu nie kontaktował się z jego synem ws. powołania i jego braku. – Nie wiemy, jakie są powody tego, że Matty’ego nie ma w kadrze na turniej. O tym, że nie weźmie udziału w tym zgrupowaniu, dowiedział się dziś z portali społecznościowych tak jak chyba wszyscy – kontynuował.
– Oczywiście był świadomy tego, co od wtorku pisało się w Polsce o możliwym braku jego powołania. Był z tego powodu smutny, ale wierzył do końca, że te informacje się jednak nie sprawdzą – stwierdził.
Tata Matty’ego Casha zdradza, że zawodnik nie zamierza odpuszczać gry dla reprezentacji Polski. – Oczywiście, że będzie o kadrę walczył i się nie podda. To przecież podstawowy piłkarz drużyny, która zakończyła sezon w najlepszej czwórce Premier League i teraz zagra w Lidze Mistrzów – zakończył.