Kolejny skandal na antenie rosyjskiej telewizji państwowej. W propagandowym programie Olgi Skabiejewej „60 minut” padły groźby pod adresem Polski.
Wypowiedział je kontrowersyjny poseł Aleksiej Żurawlew. Parlamentarzysta poparł w 2022 roku rosyjską inwazję na Ukrainę. Wychodzi na to, że obrał już sobie następny cel: Polskę.
– Tam coś Szwecja się szykuje, narody bałtyckie coś tam – mówił kpiąco o działaniach wspierających Ukrainę. – Co prawda Polacy trochę przycichli, ale chyba zaczęli rozumieć, że są następni. My rozumiemy, że oni wszyscy szykują się do kolejnego etapu wojny – mówił członek partii Rodina.
„Ceny ropy rosną, o Ukrainie zapominają”
Dalej przeszedł do innego tematu z bieżącej polityki międzynarodowej. Członek rosyjskiej Dumy przypomniał, że w Jemenie trwa amerykański i brytyjski ostrzał pozycji bojowników Huti.
Stwierdził, że prowadzenie przez Zachód wojny na kilka frontów „to absolutnie opłacalna rzecz”. – Ceny ropy rosną, o Ukrainie zapominają. (…) Jesteście w stanie prowadzić wiele wojen, Zachodzie? Naprzód, dawajcie! – zachęcał Żurawlew.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!