Mateusz W., zatrzymany w piątek przez CBA dziennikarz TVN, miał związek ze śledztwem ws. mafii VAT-owskiej i próbą odsunięcia od niego prokurator Katarzyny Żarkowskiej — ustalił nieoficjalnie Onet. Sprawie poświęcony był jeden z odcinków podcastu „W związku ze śledztwem” autorstwa dziennikarskiego małżeństwa Dominiki Długosz-Gierszewskiej („Newsweek”) i Mariusza Gierszewskiego (Radio Zet).
Według Onetu powodem kłopotów prezentera była jego znajomość z aresztowanym w związku ze sprawą byłym komendantem głównym policji Zbigniewem M. Były szef policji usłyszał zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej, popełniania przestępstw skarbowych, gospodarczych oraz wpływania na przebieg i utrudnianie śledztw. To właśnie z tym ostatnim zarzutem ma wiązać się zatrzymanie Mateusza W. Prokuratura nie chce jednak ujawnić, jaka dokładnie była jego rola w tej sprawie. Dziennikarz Onetu Jacek Harłukowicz ustalił nieoficjalnie, że dziennikarz usłyszał też zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, za co grozi mu do ośmiu lat więzienia.