Trzaskowski przekazuje sprzęt policji: W poniedziałek Rafał Trzaskowski przekazał stołecznej policji 27 radiowozów i sprzęt zakupiony ze środków miasta stołecznego Warszawa. Jak informuje ratusz, łączna wartość wsparcia policji to 3,7 mln zł. Urząd miasta podkreśla, że Warszawa regularnie wspiera KSP. W latach 2018-2024 przekazano stołecznej komendzie 40,5 mln zł.
Opozycja krytykuje: W kontekście przekazania sprzętu policji opozycja wytyka Koalicji Obywatelskiej hipokryzję. „Czym to się różni od przekazywania wozów strażackich? Odpowiem – niczym. Zwyczajna moralność Kalego. Organy medialne ekipy Tuska oczywiście przemilczą temat, bo to dotyczy ich obozu” – napisał poseł PiS, były rzecznik rzdu Piotr Müller. „Zabrnęliście tak daleko w atakowaniu PiS o wszystko, że teraz cokolwiek nie robi Trzaskowski, staje się pierwszorzędnym kabaretem” – dodał.
Bodnar odpowiada: W Radiu Zet sprawę komentował Adam Bodnar. Minister sprawiedliwości został zapytany, czym różni się przekazywanie radiowozów przez Trzaskowskiego od przekazywania wozów straży pożarnej przez politykw PiS w czasie kampanii. – To różni się zasadniczo tym, że prezydent Trzaskowski jest prezydentem Warszawy, a Warszawa od wielu lat realizuje program wsparcia bezpieczeństwa dla mieszkańców – powiedział Bodnar. Minister zwrócił uwagę, że środki na wozy strażackie, przekazywane za rządów PiS, pochodziły z Funduszu Sprawiedliwości. – Jak spojrzymy do statutu i uregulowań, które dotyczą Funduszu Sprawiedliwości, to tam nie ma wsparcia dla straży pożarnych. Natomiast obowiązkiem miasta jest dbanie m.in. o porządek. Jeżeli miasto wzmacnia policję, bo zależy mu na tym, żeby było większe bezpieczeństwo, to chyba jest to naturalne – dodał.
Przeczytaj także artykuł: „Jest najnowszy sondaż. Karol Nawrocki zaliczył największy spadek. Co z innymi?”
Źródła: um.warszawa.pl, Piotr Müller na X, Radio Zet
