Sytuacja na detalicznym rynku paliw może coraz mocniej niepokoić kierowców. Koszty tankowania rosną od początku stycznia i są już na najwyższym poziomie od ubiegłorocznych wakacji – alarmują eksperci e-petrol.pl dr Jakub Bogucki i Grzegorz Maziak.

Eksperci wyliczają, że w ciągu pierwszych trzech tygodni tego roku zanotowano 30-groszowy wzrost cen diesla i 23-groszową podwyżkę notowań 95-oktanowej benzyny. Tankujący płacą na stacjach najwięcej od sierpnia zeszłego roku.

Analitycy widzą jednak szanse na wyhamowanie podwyżek, gdyż na rynku naftowym ropa tanieje, a złotówka umacnia się w relacji do amerykańskiego dolara. Notowania ropy Brent spadły poniżej 80 dolarów, a kurs dolara zbliża się do poziomu 4 zł. Sprzyjająca sytuacja na rynkach bazowych dała przestrzeń do spadkowej korekty na hurtowym rynku paliw. Od ubiegłego piątku metr sześcienny 95-oktanowej benzyny w cennikach producentów paliw potaniał o 33 zł i jego średnia cena to 4819,60 PLN. Olej napędowy, który jest aktualnie wyceniany na 5069,40 PLN/metr sześcienny, na przestrzeni tygodnia potaniał o 84,40 PLN.

Ceny paliw na stacjach

Na stacjach ceny w ostatnich dniach jednak rosły. Popularna „95″ podrożała o 7 groszy i kosztuje średnio 6,22 zł/l (jeszcze dwa tygodnie temu było to ok. 6,07 zł/l). Cena oleju napędowego wzrosła o 10 groszy do poziomu 6,39 zł/l (na początku stycznia było to 6,19 zł/l). Z kolei autogaz zdrożał w ciągu tygodnia o 2 grosze, jego średnia cena to 3,27 zł.

Według ekspertów, pomimo spadkowego kierunku zmian na rynku hurtowym, na stacjach na razie raczej nie ma co liczyć na obniżki. Jak jednak wspomniano, jest szansa na zahamowanie podwyżek, co można uznać za pozytywną wiadomość zwłaszcza dla kierowców wybierających się na ferie. Analitycy e-petrol.pl prognozują, że w ostatnim tygodniu stycznia 95-oktanowa benzyna będzie kosztować od 6,16 do 6,27 zł/l, diesel od 6,37 do 6,49 zł/l, natomiast autogaz od 3,26 do 3,34 zł/l.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version