Od początku listopada tego roku wykresy hurtowych cen paliw, szczególnie olejów, wybrały ostry kierunek w górę. Kierowcy, zwłaszcza tankujący olej napędowy oraz właściciele samochodów z instalacją LPG, będą musieli przygotować się na nieco większe wydatki za tankowanie i to już niebawem – piszą eksperci e-petrol.pl Gabriela Kozan, Grzegorz Maziak, e-petrol.pl.

Poprzedni tydzień upłynął pod znakiem wzrostu ceny benzyn w rafineriach. W relacji tydzień do tygodnia nastąpił wzrost o blisko 63 na 1000 l (1,36 proc.). Z jeszcze wyższymi podwyżkami mieliśmy do czynienia w przypadku olejów napędowego i opałowego (odpowiednio o 1,94 i 3,17 proc., co przełożyło się na zwyżkę o 92,60 zł dla diesla i o 110 zł na 1000 l dla oleju opałowego).

Ceny paliw w tym tygodniu

Pod koniec zeszłego tygodnia za paliwa w rafineriach trzeba było zapłacić:

  • średnio 4663,80 zł netto za 1000 litrów benzyny bezołowiowej Pb95,
  • 4874,40 zł netto za 1000 litrów oleju napędowego.

Tym samym warto odnotować, że w wyniku ostatnich ruchów cenowych producentów paliw znacznie zwiększyła się różnica w cenach benzyny i diesla – dziś wynosi już ponad 210 zł – podkreślają analitycy.

Eksperci e-petrol.pl prognozują w najbliższym czasie spadki cen u polskich producentów paliw. Pod koniec ubiegłego tygodniu rafinerie w Płocku i Gdańsku wprowadziły nowe cenniki na produkowane przez siebie paliwa, ale skala zmian nie zniweluje jednak obserwowanych w ostatnim czasie podwyżek.

Analitycy wskazują, że ceny na pylonach stacji paliw są w tym roku na dużo niższym poziomie, niż o tej porze rok temu. W zeszłym tygodniu nieznacznie potaniała popularna „95” (trzeba było zapłacić przeciętnie 6,04 zł za litr), podczas gdy za olej napędowy średnio 6,09 zł/l. Zmianom oparły się natomiast ceny autogazu, które utrzymały poziom sprzed tygodnia – 3,05 zł/l.

Co nas czeka w tym tygodniu? – Jeśli właściciele stacji paliw zdecydują się w najbliższych dniach na wprowadzenie do cen detalicznych podwyżki wynikającej ze zmian cen w hurcie oraz nie będą zwiększać marż na oleju napędowym, to w przypadku popularnej benzyny 95 średnia cena ogólnopolska powinna ukształtować się w przedziale 5,94-6,06 zł. Diesel może kosztować 6,07-6,19 zł/l. Ceny autogazu najprawdopodobniej także będą rosły i powinny kształtować się w przedziale 3,04-3,12 za litr – prognozują eksperci.

Jak powrót Trumpa wpływa na ceny paliw?

Ubiegły tydzień to rozstrzygnięcie wyborów prezydenckich w USA, które zdecydowanie wygrał Donald Trump. Analitycy e-petrol.pl zwracają uwagę, że inwestorzy mają problem z jednoznaczą oceną wygranej kandydata republikanów, w związku z czym w ostatnich dniach można było zaobserwować nieduże wahania notowań surowca w rejonie 75 dolarów. Powrót Trumpa do Białego Domu – jak piszą eksperci – na pewno będzie mieć długofalowe skutki dla rynku naftowego, ale na razie nie jest jasne, jak dokładnie wpłynie na ceny surowca.

Z jednej strony Donald Trump jest zwolennikiem maksymalizacji krajowego wydobycia, a hasło „drill, baby, drill” często padało w jego kampanii. Większa amerykańska produkcja będzie ciążyć notowaniom ropy. Część inwestorów może też liczyć na to, że nowy prezydent będzie w stanie przełamać impas na Bliskim Wschodzie i doprowadzi do zakończenia konfliktu, który podnosi ceny surowca – piszą analitycy.

Patrząc jednak na wcześniejszą politykę administracji Trumpa, szczególnie w obszarze sankcji na Iran czy Wenezuelę, można zakładać, że podaż z tych krajów może zostać ograniczona. Obawy może budzić też protekcjonistyczna polityka handlowa, która może negatywnie odbić się na tempie globalnego wzrostu gospodarczego, redukując popyt na paliwa naftowe – dodają.

Udział

Leave A Reply

Exit mobile version