W niedzielę 25 lutego przy ul. Żurawiej w Warszawie zaatakowano pochodzącą z Bia³orusi Lizę. Kobieta wracała do domu, kiedy nieznany jej mężczyzna zaszedł ją od tyłu i przyłożył nóż do szyi. Następnie wciągną do pobliskiej bramy, gdzie dotkliwie pobi³ i zgwałcił. Nieprzytomną i nagą 25-latkę znalazł dozorca. 1 marca poinformowano, że kobieta zmarła.
Pogrzeb 25-letniej Lizy. Prokuratora przekazała, kiedy będzie mógł się odbyć
Zgodnie z prawem w przypadkach, w których zachodzi uzasadnione podejrzenie, że przyczyną zgonu było przestępstwo, do pochowania zwłok oprócz karty zgonu wymagane jest zezwolenie prokuratora. W rozmowie z Gazetą.pl prokuratura przekazała, że ciało zostanie wydane po przeprowadzeniu sekcji zwłok.
Zapytany, kiedy zakończy się sekcja i zostanie wydana zgoda na pogrzeb, rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna wskazał, że może to nastąpić w ciągu najbliższych kilku dni. Zaznaczył przy tym, że obecnie ciężko jest wskazać, kiedy dokładnie to się stanie.
Co z pogrzebem Lizy? Bliscy mierzą się z formalnymi problemami
W rozmowie z „Faktem” Valiaryna Kustava, pomagająca chłopakowi zmarłej dziennikarka i uchodźczyni z Białorusi, przekazała, że chłopak 25-letniej Lizy ma problem z organizacją pogrzebu. – Pogrzeb Lizy odbędzie się w Warszawie, chyba że jej krewni zdecydują inaczej. Na razie jej chłopak Daniel nie może nic załatwić, ponieważ nie był jej mężem. Krewni Lizy mieszkają na Białorusi. Wujek próbuje załatwić wizę, aby przyjechać do Polski. Rodzice tej biednej dziewczyny już dawno zostali pozbawienie praw rodzicielskich, ma tylko wujka – powiedziała. – Wiem, że wiele osób Polaków i Białorusinów chciałoby pożegnać się z dziewczyną. Gdzie i kiedy odbędzie się pochówek, będziemy informować na portalach społecznościowych – dodała. Prokurator Szymon Banna w rozmowie z nami przekazał, że w takich przypadkach ewentualnie ciało zmarłego może odebrać osoba upoważniona przez bliskich.
Partner Lizy uruchomił w sieci zbiórkę na organizację pochówku. „Kwestia pogrzebu Lizy jest teraz moim obowiązkiem, dlatego otwarta została ta zbiórka. Zebrane fundusze zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów pogrzebu, pomoc prawną i wsparcie dla bliskich w tej tragicznej sytuacji” – napisał pan Daniel na portalu Pomagam.pl. – Jeśli wujek Lizy zdecyduje, że ciało będzie przewożone na Białoruś, to pieni±dze być może pójdą na pokrycie tych kosztów – dodała z kolei Valiaryna Kustava w „Fakcie”.
